Konkretne projekty rozwiązań formalnoprawnych dotyczących reformy Polskiej Akademii Nauk resort nauki wypracuje wspólnie ze środowiskiem akademii do początku 2022 r. – zapowiedział wiceminister edukacji i nauki Włodzimierz Bernacki.
W maju minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił w Programie I Polskiego Radia o planach reformy Polskiej Akademii Nauk. Poinformował, że w perspektywie kilkunastu tygodni "będziemy mieli gotowe wstępne przepisy projektu reformy PAN". PAP zapytała wiceszefa resortu Włodzimierza Bernackiego o to, na jakim etapie są te prace.
"Trwa debata i dyskusja na temat modelu funkcjonowania PAN. Z jednej strony mamy to, co zostało wypracowane wcześniej przez pana wiceministra Grzegorza Wrochnę (pełnił funkcję wiceministra w latach 2019-2020 – PAP), z drugiej strony jest projekt związany z porozumieniem instytutów badawczych PAN" – powiedział PAP Bernacki.
Wiceminister dodał, że w październiku na ręce szefa MEiN Przemysława Czarnka trafił też kompletny projekt nowelizacji ustawy o PAN, przekazany przez prezesa PAN prof. Jerzego Duszyńskiego. "W tej chwili analizujemy te propozycje, które w tym projekcie nowelizacji się pojawiły" – powiedział Bernacki.
Jako słabość projektu wskazał propozycje powołania Zgromadzenia Ogólnego Instytutów Akademii. "Byłoby to ciało będące tylko opiniodawcze, natomiast nie odgrywałoby żadnej istotnej roli" – ocenił.
"W mojej opinii ten projekt nie rozwiązuje podstawowego problemu, czyli dwoistości PAN – z jednej strony jest to korporacja wybitnych uczonych posiadających status członka PAN, a z drugiej strony PAN funkcjonuje jako zbiorowość uczonych zorganizowanych w instytutach badawczych" – opisał. Bernacki powiedział, że dyrektorzy instytutów powinni mieć decydujących głos w Zgromadzeniu Ogólnym PAN.
"To na barkach dyrektorów instytutów badawczych spoczywa główny ciężar aktywności naukowej i badawczej, a nie na członkach korporacji, dlatego powinni mieć rozstrzygający głos, jeśli chodzi o funkcjonowanie i istnienie PAN" – zaznaczył.
Dodał, że w instytutach PAN pojawiają się problemy finansowe, ale akademia zarządzana w obecny sposób nie jest w stanie sobie z nimi poradzić.
Wiceminister poinformował, że w tym tygodniu planowane jest też spotkanie z przedstawicielami instytutów badawczych, którzy też mają swoją wizję zmian w PAN.
Wiceszef MEiN zapytany przez PAP o to, do kiedy należy spodziewać się wypracowania przez resortu propozycji reformy PAN, powiedział, że realny jest początek 2022 r.
"Nie stawiamy sobie sztywnych granic czasowych. Uważamy, że te decyzje powinny zapaść jak najwcześniej, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że nie możemy podejmować działań, które nie będą akceptowalne ze strony środowiska akademii" – powiedział. Bernacki podkreślił, że cieszy go to, że kompletny projekt noweli o PAN wyszedł ze strony kierownictwa akademii.
Polska Akademia Nauk od kilku lat pracuje nad różnymi koncepcjami swojej własnej reformy. Prezes PAN prof. Jerzy Duszyński proponował już m.in., by w ramach reformy powołać Uniwersytet Polskiej Akademii Nauk (PAN). Powstał też pomysł stworzenia konsorcjów z uczelniami lub szkół doktorskich. Już w 2017 r. prof. Duszyński informował, że nad koncepcjami reformy pracują w PAN różne grupy.(PAP)
Autor: Szymon Zdziebłowski
szz/ joz/