Noc liceów klasycznych zorganizowano we Włoszech z piątku na sobotę. Uczniowie z nauczycielami przygotowali recytacje tekstów literatury starożytnego Rzymu i Grecji, spektakle, koncerty, wystawy. Celem inicjatywy jest podkreślenie znaczenia tego typu szkół.
Licea klasyczne nie są przeżytkiem, ale szkołami zapewniającymi wszechstronne wykształcenie i przygotowującymi do studiów na wielu kierunkach, nie tylko humanistycznych - takie argumenty były hasłami przewodnimi nocy liceów odbywającej się w czterystu placówkach, w których w piątkowy wieczór zgromadziły się tysiące uczniów.
Szkoły otwarte były dla wszystkich, w tym także dla gimnazjalistów, którzy chcieli się przyjrzeć ich działalności.
Ten profil szkół wybiera obecnie najmniej absolwentów gimnazjów – mniej niż 10 procent.
Licea klasyczne mają opinie trudnych i elitarnych, ale niekiedy pojawiają się i głosy, że ich profil – z nauczaniem greki i łaciny włącznie oraz maturą z tych przedmiotów – nie odpowiada wyzwaniom współczesności.
Z pomysłem zorganizowania nocy liceów klasycznych wystąpiło Ministerstwo Oświaty, które zainspirował do tego jeden z nauczycieli. W tym roku odbyła się ona po raz trzeci.
W rzymskim liceum Vivona przygotowano między innymi spektakl „Antygony” Sofoklesa w wykonaniu uczniów piątej klasy, sympozjum o starożytnej Grecji pod hasłem: „Wino i polityka” , prezentację i degustację dań czasów Cesarstwa Rzymskiego oraz słodyczy z Neapolu, zajęcia w laboratorium: „Chemia w kuchni” i wykład „Jedzenie w sztuce”.
Koncerty, debaty, spektakle, wystawy fotografii i prac plastycznych odbyły się w szkołach w San Remo i Cividale del Friuli na północy, a także na południu – między innymi w Crotone w Kalabrii.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ mars/