W zbliżającym się roku akademickim ok. tysiąca obywateli Białorusi otrzyma w Polsce wsparcie w postaci stypendiów – mówi PAP dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej Grażyna Żebrowska. Przygotowano też granty dla białoruskich naukowców.
Polskie instytucje zintensyfikowały pomoc dla białoruskich studentów i naukowców po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich w tym kraju, kiedy wzmogły się represje władz państwowych wobec osób kwestionujących ich legalność.
"Gdy rozpoczęły się masowe protesty na Białorusi, padł pomysł w NAWA, by pomóc młodym ludziom i przedstawicielom środowiska akademickiego" - mówi PAP dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA) Grażyna Żebrowska. Jak wspomina, w pierwszym odruchu kierowana przez nią instytucja zaproponowała to, co było dostępne - kursy online z języka polskiego. "W ciągu zaledwie kilku dni zgłosiło się kilkuset chętnych, głównie studentów. Tak duże zainteresowanie było dla nas zaskoczeniem" - dodaje.
Żebrowska powiedziała, że był to sygnał, by podjąć kolejne działania w kwestii wsparcia przedstawicieli białoruskiego środowiska naukowego. "Również w polskim środowisku akademickim była chęć pomocy naukowcom i studentom w tym trudnym czasie" - dodaje.
Dlatego NAWA, przy wsparciu resortu nauki, przygotowała dwa programy skierowane do białoruskiej społeczności akademickiej: Solidarni ze studentami i Solidarni z naukowcami. Z informacji przekazanych przez szefową NAWA wynika, że przyznano ponad 800 dwunastomiesięcznych stypendiów dla studentów i 35 dla naukowców. Polskie uczelnie zwolniły studentów z kosztów kształcenia. Żacy otrzymywali miesięcznie 1250-1500 pln. Były to stypendia jednorazowe, dla nowych studentów. Żebrowska zwraca uwagę, że studenci potrzebują wsparcia szczególnie na początku swojej przygody - na pierwszym roku studiów, który jest najtrudniejszy. Wówczas trzeba znaleźć stancję i zaznajomić się z nowym środowiskiem, dlatego stypendia skierowane są dla takich osób.
Z kolei naukowcy w ramach tego programu otrzymywali 5000 pln i dodatkowe wsparcie na przeprowadzkę ich i rodziny. Jak podkreśla Żebrowska, kwoty dla studentów i naukowców były zwolnione z opodatkowania, wypłacane "na rękę".
Z informacji przekazanych przez Żebrowską wynika, że w najbliższym roku akademickim stypendia otrzyma 100 najlepszych studentów spośród tych, którzy otrzymali wsparcie w ubiegłym roku. Przygotowano też 250 stypendiów dla studentów, którzy do tej pory z takiej pomocy jeszcze nie skorzystali. Przypomina, że o stypendia mogą ubiegać się też Białorusini polskiego pochodzenia w ramach Programu im. Generała W. Andersa (o stypendia może się tez ubiegać Polonia z innych krajów). Jak mówi dyrektor NAWA, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) przygotowało również specjalne granty dla białoruskich stypendystów NAWA, którzy chcą pozostać w Polsce i prowadzić badania naukowe. Do tej pory zaaplikowało o nie 18 spośród 35 naukowców, którzy wcześniej dostali stypendia.
"W sumie w zbliżającym się roku akademickim około tysiąc Białorusinów lub Białorusinów polskiego pochodzenia otrzyma w Polsce wsparcie w postaci stypendiów. Staramy się stworzyć takie warunki, by młodzi ludzie z Białorusi otrzymali wystarczające wsparcie. Uważam, że nasza pomóc wyczerpuje zapotrzebowanie" - dodaje.
NAWA wspiera też obywateli Białorusi dzięki programowi Komisji Europejskiej EU4Belarus. Dzięki niemu - za polskim pośrednictwem - wsparcie otrzyma 89 studentów. Te środki przeznaczone są dla osób prześladowanych ze względów politycznych.
Wiceprzewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP), rektor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (SGGW) prof. Michał Zasada powiedział PAP, że w czerwcu KRASP zwróciła się do uczelni członkowskich o rozszerzenia wsparcia, szczególnie dla białoruskich naukowców i studentów, którzy byli relegowani ze swoich ośrodków np. w postaci dodatkowych, uczelnianych programów stypendialnych. "W tej chwili staramy się ze środków własnych uczelni sfinansować pobyty w Polsce dla takich osób. Są to indywidualne decyzje rektorów" - zaznacza. Jak dodaje, rekrutacja trwa i na razie nie wiadomo, ile osób skorzysta z takiej pomocy. "SGGW również włączy się w tą akcję i ufunduje takie stypendia, które będą trwały co najmniej rok akademicki" - zadeklarował prof. Zasada.
Z jego słów wynika, że KRASP dąży do za uelastycznienia procedur związanych z procedurą rekrutacyjną studentów z Białorusi. "Studenci mogą mieć problem z dostarczeniem różnego rodzaju oryginalnych dokumentów" - mówi. Problem dostrzegł Rzecznik Praw Obywatelskich oraz resort edukacji i nauki, którzy rekomendują stosowanie warunkowego przyjmowania na studia obywateli Białorusi na podstawie zeskanowanych dokumentów przesłanych drogą elektroniczną. Jak przekazała prof. Zasada, oryginały dokumentów mogą być dostarczone po przyjeździe na studia. Uczelnie zrzeszone w KRASP będą starać się jak najbardziej ułatwić rekrutację Białorusinom, mając na uwadze powyższą rekomendację.
Również Polska Akademia Nauk wspiera białoruskie środowisko naukowe. Jak poinformował PAP jej rzecznik Piotr Karwowski, we wrześniu ubiegłego roku Akademia ogłosiła program stypendialny dla młodych naukowców z Białorusi. "Na zainteresowanych badaniami nad zmianami klimatu, w tym badaniami o Ziemi i środowisku, ochroną przyrody, bioróżnorodnością i gospodarką wodną oraz transformacją społeczną w szkołach doktorskich PAN czeka 6 stypendiów doktoranckich. Rekrutacja do szkół jeszcze trwa" - sprecyzował. Dodał, że PAN od wielu lat współpracuje z Narodową Akademią Nauk Białorusi.(PAP)
autor: Szymon Zdziebłowski
szz/ mir/