Thriller "Czerwony Kapitan" z Maciejem Stuhrem w roli głównej - wspólna produkcja Słowacji, Czech i Polski w reżyserii Michala Kollara - trafi na polskie ekrany w sierpniu. Film miał już premierę na Słowacji, gdzie stał się kinowym hitem – przypomina dystrybutor.
"Czerwony Kapitan" to ekranizacja bestsellera (wyd. 2007) Dominika Dana, słowackiego policjanta i autora powieści kryminalnych.
Dan w czasie służby w policji przeżył większość z tego, co później opisał. Jego kryminały Dana to powieści detektywistyczne, a zarazem książki z tłem politycznym, w których autor przedstawia wydarzenia wpisujące się w przemiany polityczne i gospodarcze po roku 1989, gdy rozpadały się struktury komunistyczne.
Akcja thrillera toczy się w 1992 r. w Bratysławie, kilka miesięcy przed rozpadem Czechosłowacji i podziałem na Czechy i Słowację.
Na miejskim cmentarzu znalezione zostają zwłoki z licznymi śladami tortur. Sprawą zajmuje się Krauz (w jego roli Stuhr), detektyw z wydziału zabójstw. Świadomi niebezpieczeństwa, Krauz oraz jego partner postanawiają rozwiązać zagadkę. Wszystkie tropy prowadzą do "Czerwonego Kapitana", który w czasach komunistycznych zyskał złą sławę specjalisty od "ostatecznych" przesłuchań (niewielu przeżyło spotkanie z nim).
Na duże ekrany w Polsce "Czerwony Kapitan" trafi 26 sierpnia.
Kinowa premiera na Słowacji odbyła się w marcu. "+Czerwony Kapitan+ stał się tam absolutnym hitem - został znakomicie przyjęty przez publiczność i ustanowił nowy rekord liczby widzów w weekend premierowy" - informuje polski dystrybutor thrillera firma Kino Świat.
Oprócz Stuhra, w obsadzie są m.in. Marian Geisberg (znany m.in. z filmu "Janosik. Prawdziwa historia") i Oldrich Kaiser ("Obsługiwałem angielskiego króla").(PAP)
jp/ agz/