Merostwo Paryża jednomyślnie przyznało w poniedziałek honorowe obywatelstwo miasta więzionemu w Rosji ukraińskiemu reżyserowi Ołehowi Sencowowi, który głoduje w kolonii karnej.
"W momencie, gdy do was mówię, Ołeh Sencow kontynuuje strajk głodowy, aby zaprotestować przeciwko karze 20 lat więzienia" - powiedziała mer Paryża Anne Hidalgo, przypominając, że "Paryż zawsze stał po stronie obrońców wolności". Dodała, że przyznanie Sencowowi honorowego obywatelstwa Paryża jest "aktem nadziei, aktem symbolicznym".
42-letni Sencow, mieszkaniec zaanektowanego przez Rosję Krymu, został aresztowany w Symferopolu i wywieziony do Rosji w maju 2014 roku. W sierpniu 2015 roku skazano go na 20 lat kolonii karnej za przypisywane mu przygotowywanie zamachów terrorystycznych na półwyspie. Reżyser odrzuca te oskarżenia i twierdzi, że działania przeciwko niemu mają charakter polityczny. Od połowy maja prowadzi protest głodowy, domagając się uwolnienia swoich rodaków, przetrzymywanych w rosyjskich więzieniach. Jest sztucznie karmiony.
Proces Sencowa został uznany przez Amnesty International za "stalinowski" i potępiony przez Ukrainę, UE, USA i inne kraje. Od miesięcy zachodni politycy, reżyserzy i aktorzy wielokrotnie występowali z apelami o uwolnienie Sencowa.
10 sierpnia prezydent Francji Emmanuel Macron składał "wiele propozycji" w rozmowie telefonicznej rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Putinowi w kwestii "rozwiązania humanitarnego" sprawy Sencowa, lecz pozostały one bez odpowiedzi.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wielokrotnie powtarzał, że zgodnie z rosyjskim prawem o ułaskawienie powinien poprosić sam skazany, lecz Sencow odmawia. (PAP)
jo/ mal/