Gmina Pasym chce promować się jako "Mazurskie Hollywood". W miasteczku będą odbywać się seanse letniego kina i warsztaty dla filmowców amatorów. Powstanie też szlak turystyczny po miejscach, w których nakręcono sceny do kilkunastu polskich filmów fabularnych.
Jak powiedział PAP burmistrz Pasymia Cezary Łachmański, pomysł promowania tej miejscowości jako "Mazurskiego Hollywood" wynika z tego, że w ciągu ostatniego półwiecza nakręcono tam sceny do co najmniej 12 filmów fabularnych i seriali.
Według burmistrza, filmowców przyciąga urokliwy klimat małego mazurskiego miasteczka z zachowanym od wieków układem zabudowy, a także plenery - otaczające Pasym lasy i jeziora. W jego ocenie, małomiasteczkowość, spokój i cisza są atutami miejscowości, która należy do międzynarodowego stowarzyszenia Cittaslow promującego styl życia bez stresu i pośpiechu.
"Wiadomo, że największą atrakcją dla turystów na Mazurach jest piękna przyroda, ale szukamy pomysłów na dodatkową promocję. Utworzenie miasteczka filmowego wpisuje się w przyjętą przez nas koncepcję rozwoju" - mówił Łachmański.
Pomysłodawca "Mazurskiego Hollywood" Rafał Kiersikowski powiedział PAP, że kierowany przez niego Miejski Ośrodek Kultury w Pasymiu, otrzymał niedawno na realizację tego projektu 39 tys. zł dofinansowania przyznanego przez zarząd woj. warmińsko-mazurskiego. Jak mówił, dzięki temu w tym roku m.in. zostaną zorganizowane warsztaty filmowe dla mieszkańców trzech wsi w gminie, którzy zrealizują krótkie filmy o swoich miejscowościach.
Latem na rynku w Pasymiu będą się odbywały plenerowe seanse kinowe. Zostaną pokazane cztery z obrazów nakręconych w tej miejscowości. Na początek przewidziano projekcję filmu "Południk zero" z 1970 r., opowiadającego o losach Mazurów w pierwszych latach po II wojnie światowej.
W kolejne niedzielne wieczory widzowie obejrzą komedię "Cudownie ocalony", "Piekło - niebo" z telewizyjnego cyklu "Święta polskie" oraz psychologiczny film "Cztery noce z Anną" w reż. Jerzego Skolimowskiego.
Zdaniem Kiersikowskiego, prawdopodobnie jeszcze w tym roku pasymski MOK za pośrednictwem lokalnej grupy działania wystąpi o dofinansowanie na utworzenie w mieście szlaku turystycznego po miejscach, w których kręcone były filmy. Zwiedzanie ma być wzbogacone grą terenową, a uczestnicy wycieczek korzystaliby z wirtualnego przewodnika.
W miasteczku ma też powstać lokalna aleja gwiazd z podpisami sław polskiego filmu. Na rogatkach mają stanąć tablice zachęcające do odwiedzenia "Mazurskiego Hollywood".(PAP)
mbo/ par/