Amerykański reżyser John Avildsen, znany zwłaszcza z filmu "Rocky" i "Karate Kid", zmarł w Los Angeles w wieku 81 lat - poinformował w piątek czasu lokalnego dziennik "Los Angeles Times".
Avildsen chorował na raka trzustki.
W 1976 roku "Rocky", opowiadający fikcyjną historię walecznego boksera Rocky'ego Balboa, którego postać wykreował Sylvester Stallone, zdobył trzy Oscary, w tym dla najlepszego filmu i najlepszego reżysera.
Wobec wielkiego sukcesu filmu na całym świecie Stallone wcielił się w rolę pięściarza z Filadelfii sześć razy między 1976 a 2006 rokiem. Avildsen wyreżyserował jeszcze "Rocky'ego V" w 1990 r.; pozostałe części reżyserował Stallone.
Aktor na Instagramie złożył hołd Avildsenowi, który de facto uczynił go sławnym. "R.I.P. (Spoczywaj w pokoju). Jestem pewien, że wkrótce wyreżyserujesz +Trafił do nieba+ - Dziękuję, Sly" - napisał Stallone.
Prezes związku reżyserów amerykańskich Paris Barclay wskazał w oświadczeniu, że "ekscytujące ukazywanie (przez Avildsena) zwycięstwa, odwagi i emocji przez kilkadziesiąt lat podbijało serca wielu pokoleń Amerykanów". (PAP)
cyk/ akw/