Projekt autorstwa polskiego inżyniera Ernesta Malinowskiego przewidywał połączenie Limy z bogatym w minerały regionem Cerro de Pasco. Stamtąd planowano przedłużenie linii aż do brazylijskiej Amazonii i do portów nad Atlantykiem.
Tak wielki projekt zmieniłby sytuację gospodarczą ogromnej części Ameryki Południowej. Na przeszkodzie tym planom stały wielkie wyzwania techniczne, które zdaniem wielu przekraczały ówczesne możliwości inżynierów. Większość trasy miała przebiegać przez wąwozy o niemal pionowych ścianach. Malinowski zdecydował więc o wykuciu w nich półek skalnych mających pomieścić tory. Na całej liczącej 218 km trasie zamierzano wydrążyć 60 tuneli o łącznej długości 6 km, 30 mostów i wiaduktów. Jej najwyższy punkt miał znajdować się na wysokości 4784 m n.p.m. Warto podkreślić, ze aż do 2006 r. była to najwyżej położona linia kolejowa na świecie. Tytuł ten odebrała jej dopiero kolej tybetańska przebiegająca na wysokości 5072 m n.p.m.