80 lat temu, 9 listopada 1943 r., w Waszyngtonie powołano Administrację Narodów Zjednoczonych do spraw Pomocy i Odbudowy (United Nations Relief and Rehabilitation Administration). Zdaniem historyków jej działania w latach 1945–1947 zapobiegły klęsce głodu i epidemiom w zrujnowanej Polsce.
Wanda Półtawska uważała, że natura ludzka jest nośnikiem przyrodzonej ludzkiej godności wynikającej z wiary, że człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże i skierowany ku naśladownictwu Chrystusa – mówi PAP historyk prof. Paweł Skibiński z Uniwersytetu Warszawskiego.
We wtorek, 31 października, w Krakowie nastąpi ostatnie pożegnanie Wandy Półtawskiej, współpracowniczki Jana Pawła II. Uroczystości będą miały charakter państwowy – podaje w czwartek PAP rzecznik krakowskiej kurii ks. Łukasz Michalczewski.
Wanda Półtawska była osobą wyrazistą, niewątpliwie oddaną Kościołowi; odeszła osoba, która ma swoje ogromne zasługi w wymiarze historii XX wieku w archidiecezji krakowskiej i nie tylko - powiedział PAP metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Pani Wanda Półtawska, dr nauk medycznych, specjalistka psychiatrii, harcerka, więźniarka jest postacią, którą może zdefiniować fakt posiadania Orderu Orła Białego – najwyższego odznaczenia, jakie może otrzymać obywatel Rzeczypospolitej - powiedział PAP dyrektor IPN w Krakowie Filip Musiał.
Odeszła Dama Orderu Orła Białego pani profesor Wanda Półtawska. Lekarz, przyjaciółka św. Jana Pawła II, więźniarka niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, niezłomna obrończyni życia. Cześć Jej Pamięci - napisał na platformie X (dawniej Twitter) prezydent Andrzej Duda.
Zmarła Wanda Półtawska – współpracowniczka i przyjaciółka Jana Pawła II, lekarz psychiatra, była więźniarka niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück. 2 listopada skończyłaby 102 lata.
Berlińska prokuratura oskarżyła byłego funkcjonariusza Stasi Manfreda N. o zamordowanie 38-letniego Polaka Czesława Kukuczki w 1974 roku w Berlinie Wschodnim. Jestem przekonany, że to praca prokuratury IPN mocno się do tego przyczyniła, iż niemieccy śledczy wrócili do tej sprawy – mówi PAP dr Filip Gańczak z Instytutu Pamięci Narodowej.