Gdy 25 lat temu w Berlinie powstało Muzeum Historii Niemieckiej, jego krytycy obawiali się, że stanie się ono narzędziem sterowanej przez państwo polityki historycznej. "Obawy okazały się bezpodstawne" - powiedziała we wtorek Angela Merkel.
700 architektów i 20 tys. robotników postawiło swoisty pomnik komunistycznemu dyktatorowi Rumunii Nicolae Ceausescu. 23 lata po jego śmierci Pałac Parlamentu wciąż góruje nad Bukaresztem. Dla jednych to symbol komunizmu, dla innych oznaka potęgi narodu. To właśnie tam Europejska Partia Ludowa (EPL) zorganizowała w środę i czwartek swój kongres, na który zjechało ponad tysiąc delegatów, w tym polscy europosłowie z PO i PSL.
"Imagine" - film w reż. Andrzeja Jakimowskiego - zwyciężył w plebiscycie publiczności na 28. Warszawskim Festiwalu Filmowym. Jakimowski zdobył także nagrodę w konkursie głównym za najlepszą reżyserię. Jego najnowszy film opowiada o niewidomych.
Zasłużony artysta Rosji Leonid Mozgowoj odwołał przygotowany wg powieści Nabokowa spektakl "Lolita", który miał się odbyć w muzeum sztuki współczesnej w Petersburgu; obawiał się, że występ zakłócą obrońcy moralności, co zapowiedzieli w liście.
Życie prywatne prezydentów Stanów Zjednoczonych od 1900 roku to temat wystawy fotograficznej, którą od piątku będzie można oglądać w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach. Jej współorganizatorem jest Konsulat Generalny USA w Krakowie.
Dla niemieckiego pisarza Guentera Grassa literatura była zawsze raczej politycznym orężem niż sztuką dla sztuki. Pochodzący z Gdańska, zasłużony dla polsko-niemieckiego pojednania laureat literackiej Nagrody Nobla z 1999 roku, skończy we wtorek 85 lat.
Pięćdziesiąt lat temu, 15 października 1962 r., Amerykanie odkryli na Kubie wyrzutnie radzieckich rakiet z głowicami atomowymi. Tego dnia rozpoczął się „kryzys karaibski”: przez 13 dni świat balansował na krawędzi wojny atomowej.