Kobiety wywiadu – m.in. Mata Hari, Coco Chanel oraz Krystyna Skarbek – to bohaterki nowej książki Przemysława Słowińskiego. „W profesji szpiega uroda i seksapil to najważniejsze atuty przemawiające na korzyść kobiet” – pisze autor.
Chociaż na hasło „kobieta-szpieg” niemal każdy odpowiada: „Mata Hari”, to kobiet w służbie wywiadu było więcej.
Autor przedstawił portrety piętnastu z nich. Wśród szpiegów znalazły się Mathilde Carré, Gabrielle Bonheur (Coco) Chanel, Anna Chapman, Izabella Horodecka, Christine Keeler, Noor Ynayat Khan, Helena Mathea-Służewska, Zofia Rapp, Karolina Rzewuska (Sobańska), Elsbeth Schragmüller, Krystyna Skarbek (Christine Granville), Violette Szabo, Benita von Falkenhayn, Elżbieta Zawacka oraz Margaretha Zelle (Mata Hari).
Różne motywacje decydowały o tym, że kobiety zostawały agentkami wywiadu. Powodem rozpoczęcia takiego życia mogła być chcę przeżycia – czego przykładem jest Elsbeth Schragmüller czy Coco Chanel. Działalność wywiadowcza mogła również stanowić łatwą drogę do fortuny, o czym świadczą losy Karoliny Rzewuskiej (Sobańskiej). Motywację mogła również stanowić zemsta, jak w przypadku Violette Szabo czy Izabelli Horodeckiej. Mata Hari natomiast kierowała się miłością do mężczyzny, a inne agentki, tak jak Helena Mathea-Służewska, były piękne i naiwne.
Motywem podjęcia służby wywiadu było również poczucie, że tym sposobem spełnia się obowiązek wobec ojczyzny. Takie motywy kierowały Elżbietą Zawacką czy hinduską księżniczką Noor Ynayat Khan
W czasie II wojny światowej Polki-agentki odgrywały dużą rolę. Krystyna Skarbek (Christine Granville) była pracownicą Intelligence Service. Jest uważana za legendę SOE (Special Operations Executive – Wydział Operacji Specjalnych) i ulubionego szpiega Churchilla.
Przedstawicielką wywiadu AK była Zofia Rapp działająca jako Marie Springer. „Jej uroda, inteligencja i urok osobisty, w połączeniu z nienaganną znajomością niemieckiego, okazały się równie ważne jak perfekcyjnie podrobione dokumenty” – czytamy. Rapp m.in. przekazała aliantom cenne informacje o pancerniku „Tripitz” – udało jej się pozyskać dokładną liczbę członków załogi, liczbę samolotów i kaliber dział na okręcie, a także, co stanowiło najcenniejszą informację, czyli ustalić aktualne miejsce postoju pancernika. Te informacje w sposób wymierny pomogły w zatopieniu tego pancernika.
Elżbieta Zawacka znalazła się w gronie elitarnych Cichociemnych. Wśród 316 z nich Zawacka była jedyną kobietą. Przekradała się przez ośnieżona przełęcze Pirenejów, skakała nocą ze spadochronem. Jan Nowak-Jeziorański nazwał ją „postacią legendarną”.
Przemysław Słowiński przytacza również jedną w najbardziej fascynujących i tajemniczych zagadek dotyczących okresu niemieckiej okupacji na Śląsku – historię Heleny Mathei. Jest ona jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w polskiej historii czasów II wojny. Do dzisiaj toczą się spory o to, czy Mathea byłą zdrajczynią, agentką niemieckiego wywiadu, czy ofiarą komunistycznej propagandy.
Książka „Kobiety wywiadu” Przemysława Słowińskiego ukazała się nakładem wydawnictwa Fronda.
akr/