Twórczość artystyczna Norwida – „poety i sztukmistrza”, jak pisał o sobie w jednym z listów – jego myśl, świat wartości oraz postawa życiowa stanowią dziś istotny punkt odniesienia dla wielu pisarzy i poetów, ale też filozofów i teologów, a jego dzieło jest bardzo silne i różnorako obecne w kulturze polskiej XX i XXI wieku – pisze Tomasz Korpysz, redaktor publikacji.
Narodowe Centrum Kultury z okazji dwusetnej rocznicy urodzin Cypriana Kamila Norwida przygotował tom poświęcony właśnie temu twórcy. Z pracy wyłania się obraz Norwida nie jako posągowego, a tym samym dalekiego klasyka, ale jako twórcy wciąż aktualnego. Czytelnik będzie mógł przeczytać szkice kilku pokoleń norwidologów; wśród autorów są literaturoznawcy, filozofowie i historycy sztuki.
Norwid w jednym z listów do Jana Koźmiana z 1852 roku zastrzegł: „(…) ja nie mistrz słowa, ale sługa-słowa”. Mimo tak surowej autocharakterystyki, Norwid jest bezdyskusyjnie uważany za „mistrza słowa” – wybitnego poetę, prozaika, dramatopisarza, autora rozważań filozoficznych, estetycznych, a także teologicznych, socjologicznych i historycznych. Był również interesującym artystą plastykiem. W niektórych okresach życia identyfikował się nawet jako właśnie malarz i rysownik, a nie poeta czy pisarz.
Jak przypomina Tomasz Koprysz, „sam Norwid również – poza tym, że był genialnym twórcą słowa (i nie tylko słowa) – przez całe życie pozostawał zachłannym, a zarazem uważnym i krytycznym czytelnikiem”. W wielu jego tekstach można znaleźć liczne ślady jego różnorodnych lektur: od starożytnych klasyków czy pisarzy i filozofów dziewiętnastowiecznych, przez słowniki, encyklopedie i inne prace naukowe z wielu dziedzin aż po aktualną prasę codzienną, z której Norwid często robił wypisy lub wycinki.
Norwid – jak podkreśla Jadwiga Puzynina – to „nieprzeciętny poeta, dramaturg, pisarz, również eseista, felietonista, rewelacyjny autor listów. Jak dodaje, „to także interesujący malarz, grafik, rysownik, akwaforcista i rzeźbiarz”. Badaczka zastrzega, że za życia Norwid jako artysta i myśliciel był niedoceniony i lekceważony. Jednak „bardzo świadomie przekraczał konwencje swojego czasu, otaczającej go kultury (nazywanej przez niego zawsze +cywilizacją+” – czytamy w artykule „Norwid – jak i dla kogo?”.
Badaczka wskazała również, że w swojej twórczości literackiej Norwid jest znany z przekraczania nowoczesnych podziałów genologicznych i gier z konwencjami gatunkowymi, a także z „form poruszonych”, związanych z charakterystyczną dla niego „wieloperspektywicznością ujęć” oraz z posuniętej dalej niż to przewidywały ówczesne prądy literackie uniwersalizacji i parabolizacji treści dramatów, poematów i wierszy.
„Do przejawów nowoczesności Norwida zaliczana bywa również znamienna dla jego twórczości wielokulturowość, która jest ważnym przejawem szerokich zainteresowań Norwida, a także waga, jaką przykładał do dobrej komunikacji międzyludzkiej ” – czytamy w artykule Puzyniny. Norwid był myślicielem budującym liczne, niezwykle ważne całości.
Władysław Stróżewski w artykule „Norwid, Platon, Chopin” zwrócił uwagę na metafizykę Norwida, która „jest wizją doskonale wpisującą się w tradycję greckiej starożytności, ale czerpiącej także obficie z opartej na Objawieniu myśli chrześcijańskiej”. „Norwid – podkreśla badacz – jest nie tylko poetą i artystą, jest także filozofem”. „Może dlatego pozostaje tak nam bliski” – ocenia Stróżewski.
W artystycznych i dyskursywnych wypowiedziach Norwida bardzo często pojawiały się także zagadnienia związane ze sztuką, jej powstawaniem, źródłami i trwaniem. Andrzej Fabianowski w swoim artykule zwrócił uwagę na to, że Norwid „porównywał różne zjawiska estetyczne, oceniał dokonania dawnych i współczesnych artystów, analizował dominujące w dziejach prądy estetyczne, podjął się nawet stworzenia własnej, autorskiej historii sztuki (z tego zadania zresztą nigdy się do końca nie wywiązał)”.
Jak wskazuje Fabianowski Norwid „własne doświadczenia estetyczne doświadczenia interpretował, przywołując kontekst dziejów dawniejszych i dynamicznych przemian XIX wieku, rozważał osiągnięcia innych artystów, śledząc kręte drogi prowadzące do zaistnienia w zbiorowej świadomości, docenienia i uznania”. Pisał także o tym, jak wielką rolę może odegrać sztuka.
Książkę „Norwid – interpretacje” wydało Narodowe Centrum Kultury w ramach serii „Jubileusze”.
Anna Kruszyńska (PAP)