Kochał piękne kobiety, picie piwa z przyjaciółmi, był koneserem uroków zwyczajnego życia. Rodacy ciągle mają mu za złe ugodową politykę wobec komunistycznych władz. Jeden z najwybitniejszych czeskich pisarzy, Bohumil Hrabal, skończyłby 28 marca 100 lat.
Bohumil Hrabal urodził się 28 marca 1914 w Brnie. Był dzieckiem nieślubnym, dopiero w wieku sześciu lat przyznano mu nazwisko ojczyma. We wczesnym dzieciństwie wychowywany był przez dziadków w Brnie na Morawach, potem wraz z matką i ojczymem przenieśli się do Nymburka. Razem z nimi mieszkał stryj Pepin czyli Josef Hrabal – żołnierz armii austro-węgierskiej w I wojnie światowej, bohater wielu książek siostrzeńca.
Przyszły pisarz studiował prawo w Pradze, a podczas wojny pracował najpierw jako układający tory robotnik kolejowy, by awansować później (jak jego bohater z „Pociągów pod specjalnym nadzorem”) na dyżurnego ruchu. Studia ukończył w 1946 roku, nie pracował jednak w zawodzie, bo zgodnie z ówczesną polityką komunistycznych władz intelektualiści mieli zajmować sie pracą fizyczną. Hrabal pracował w hucie w Kladnie, co stało się dla niego inspiracją do napisania debiutanckiego zbioru opowiadań "Perełka na dnie". Po wypadku, jakiego doznał w hucie, został sortowaczem makulatury, był też m.in. agentem ubezpieczeniowym oraz komiwojażerem galanterii i zabawek.
Pierwsze utwory Hrabala powstały jeszcze przed wojną, ale w komunistycznej Czechosłowacji nie miały one długo szansy na publikację. Ostatecznie jako pisarz debiutował późno, w 1963, w wieku 49-lat, tomem opowiadań pt.: „Perełka na dnie”, potem wyszły "Lekcje tańca dla starszych i zaawansowanych”, tom opowiadań „Pabitele”, „Sprzedam dom, w którym już nie chcę mieszkać”, zbiór opowiadań "Bar świat" oraz "Pociągi pod specjalnym nadzorem”. Ekranizacja tej książki przez Jirego Menzla, nagrodzona została w 1967 roku i przyniosła Hrabalowi sławę i zainteresowanie poza ojczyzną.
Bohumil Hrabal urodził się 28 marca 1914 w Brnie. Był dzieckiem nieślubnym, dopiero w wieku sześciu lat przyznano mu nazwisko ojczyma. We wczesnym dzieciństwie wychowywany był przez dziadków w Brnie na Morawach, potem wraz z matką i ojczymem przenieśli się do Nymburka. Razem z nimi mieszkał stryj Pepin czyli Josef Hrabal – żołnierz armii austro-węgierskiej w I wojnie światowej, bohater wielu książek siostrzeńca.
Wydarzenia Praskiej Wiosny (1968) spowodowały zaostrzenie polityki władz. W latach 70. w Czechosłowacji możliwość publikacji mieli tylko ci pisarze, którzy zadeklarowali władzy swoja lojalność. Reakcje były różne: Milan Kundera emigrował, Ludvik Vaculik założył wydawnictwo podziemne. Hrabal natomiast nigdy nie był dysydentem, ulegał naciskom władzy, pozwalał cenzurować swoje książki, a także zgodził się na częściowo fikcyjny wywiad w realizującym partyjną politykę kulturalną piśmie „Tvorba”. Rozmowa, w której pisarz deklaruje lojalność wobec władz, wywołała oburzenie wielu twórców kultury i czytelników, doszło nawet do palenia książek Hrabala. W styczniu 1977 r., gdy w Teatrze Narodowym w Pradze odbyła się akcja potępienia "wichrzycieli" z Karty 77. W tym opozycyjnym dokumencie wskazywano na naruszanie przez władze komunistyczne gwarantowanych umowami międzynarodowymi praw człowieka, w tym prawa do wolności wypowiedzi, wolności religii, prawa do prywatności. Hrabal, wraz z innymi pisarzami lojalnymi wobec władz, podpisał tzw. antykartę, co wypominano mu do końca życia.
Ta ugodowa polityka wobec władz pozwoliła jednak Hrabalowi na poblikację kolejnych książek jak „Postrzyżyny” (1976), czy zbiór „Święto przebiśniegu” (1978). Jednak w latach 80. Hrabal drukował już głównie na emigracji, lub w wydawnictwach podziemnych. Półlegalne wydanie książki „Obsługiwałem angielskiego króla” ściągnęło na wydawcę (Czeską Sekcję Jazzową) represje administracyjne. W połowie lat 80., w samizdacie, a wkrótce potem w kanadyjskim wydawnictwie ukazała się autobiograficzna powieść Hrabala "Przerwy w zabudowie" na co władza zareagowała represjami wobec pisarza.
Dopiero lata 90. i dokonana wtedy zmiana polityczna, przyniosły pełne oficjalne uznanie twórczości Hrabala. W latach 1991-97 wyszły 19-tomowe „Dzieła zebrane pisarza”. Sukces i uznanie przyszły jednak zbyt późno. Od śmierci żony Eliszki w 1987 roku Hrabal coraz częściej wpadał w depresję. Nie chciał już poznawać nowych ludzi, stał się nieprzystępny. Mieszkał sam w peryferyjnym blokowisku. Każdy jego dzień wyglądał tak samo - wstawał rano, kupował mięso dla swoich kotów, których było kilkanaście i jechał autobusem w stronę Nymburka, gdzie miał dom na wsi. Koty czekały na niego już na drodze. W wiejskim domu starał się pisać, choć przychodziło mu to z coraz większym trudem. W tym okresie powstały minieseje, które ukazały się potem jako "Listy do Kwiecieńki".
Coraz więcej czasu, zwłaszcza zimą spędzał w szpitalach, miał trudności z chodzeniem. W lutym 1997 roku leżał w klinice Na Bulovce. 3 lutego 1997 r. alarm podnieśli inni pacjenci, którzy zobaczyli, że ktoś wypadł z okna na piątym piętrze. Lekarze przyjęli wersję, że Hrabal wychylił się zanadto, karmiąc gołębie, ale przyjaciele pisarza przekonani byli od początku, że sam odebrał sobie życie. Motyw śmierci samobójczej pojawiał się w twórczości Hrabala wielokrotnie, zwłaszcza w ostatnich latach. „Ileż to razy chciałem wyskoczyć z piątego piętra, z tego mojego mieszkania, gdzie ból mi sprawia każdy pokój” – pisał o swoim osamotnieniu w „Zaczarowanym flecie” (1989). Przed śmiercią pożegnał się z bliskimi, uporządkował swoje sprawy.
Czeskie Centrum przygotowało z okazji 100. rocznicy urodzin pisarza serię wystaw, spotkań literackich, konkurs tłumaczeniowy, konferencję naukową, filmowe przeglądy i teatralne monodramaty. W poznańskiej Bibliotece Raczyńskich do końca marca można oglądać wystawę fotografii Hrabala, projekcje filmu dokumentalnego o pisarzu oraz ekspozycję okładek jego polskich, czeskich i zagranicznych książek. Z Poznania wystawa pojedzie do Krakowa, gdzie 3 kwietnia odbędzie się premiera polskiego wydania Hrabalowskiego przewodnika autorstwa Tomáša Mazala „Praga z Hrabalem” oraz spotkanie z autorem. Z Krakowa wystawa wyruszy do Warszawy na Warszawskie Targi Książki. Na jesieni Uniwersytet Warszawskie we współpracy z Uniwersytetem Karola w Pradze oraz Czeskim Centrum zorganizują konferencję naukową poświęconą pisarzowi. Kolejne wydarzenia i wernisaże odbędą się w Gdańsku, Bielsko-Białej, Szczecinie, Wrocławiu, Krakowie, Toruniu (Festiwal Jednego Aktora) i w wielu innych miastach. (PAP)
aszw/ dym/