Białoruskie ministerstwo kultury nie zamierza na razie występować z inicjatywą przyznania tytułu zasłużonego działacza kultury Białorusi laureatce literackiej Nagrody Nobla Swietłanie Aleksijewicz – poinformował w środę wiceminister kultury Wasil Czernik.
„Na razie nie występujemy z taką inicjatywą wobec Swietłany Aleksijewicz. Jeśli będzie odpowiedni wniosek ze strony Związku Pisarzy Białorusi, to ministerstwo kultury je rozpatrzy” – oświadczył Czernik na konferencji prasowej w Mińsku.
Tytuł zasłużonego działacza kultury przyznaje prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka.
Aleksijewicz otrzymała w zeszłym roku Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury za "polifoniczne pisarstwo, pomnik cierpienia i odwagi w naszych czasach". Jej utwory opowiadają o dziedzictwie Związku Radzieckiego, m.in. o katastrofie w Czarnobylu ("Czarnobylska modlitwa", 1997), radzieckiej interwencji w Afganistanie ("Cynkowi chłopcy", 1985) i wojennych losach dzieci ("Ostatni świadkowie", 1985). Pisarka znana jest z niepowtarzalnego stylu - tworzy opowieść z setek wywiadów. Jej książki zostały przetłumaczone na 22 języki i stały się kanwą licznych spektakli teatralnych oraz scenariuszy filmowych.
Aleksijewicz, która ostro krytykuje obecne władze białoruskie, została oskarżona przez prezydenta Łukaszenkę o "wylanie wiadra pomyj na swój kraj". Ceremonia wręczenia Nagrody Nobla 10 grudnia nie była transmitowana przez białoruskie media państwowe.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ akl/ ap/