Centrum Zamenhofa działa nadal, obecnie jako część Białostockiego Ośrodka Kultury (BOK); cele jego działalności, w tym propagowanie wielokulturowości i religijnej różnorodności regionu nadal będą realizowane - zapewniły w środę władze miasta i ośrodka.
Organizację i plany Białostockiego Ośrodka Kultury, który od 1 stycznia działa w wyniku połączenia dotychczasowego ośrodka i Centrum im. Ludwika Zamenhofa przedstawiono dziennikarzom na konferencji prasowej w środę.
Pomysł, aby połączyć placówki, zgłosiły w ubiegłym roku władze miasta; fuzja ma spowodować bardziej racjonalnie wykorzystanie potencjału obu placówek i finansowe oszczędności. Według wyliczeń magistratu, będzie to kwota 500 tys. zł rocznie.
Centrum noszące imię Ludwika Zamenhofa, urodzonego w Białymstoku twórcy języka esperanto, zostało powołane w 2009 r., kiedy w mieście odbył się 94. Światowy Kongres Esperanto. Zaczęło działalność jako oddział BOK, ale rok później stało się samodzielną instytucją.
Pomysł ponownego połączenia instytucji wywołał dyskusję radnych, a także mieszkańców. Pojawiły się głosy, że to likwidacja Centrum. Powstała internetowa petycja w tej sprawie, swój list do władz miasta wystosowali pracownicy Uniwersytetu w Białymstoku. Rezygnacja z połączenia nie spotkała się jednak z przychylnością radnych, większość zagłosowała przeciw tej uchwale.
Zgodnie ze statutem nowej instytucji, BOK będzie zajmował się m.in. upowszechnianiem: dorobku kulturowego i historycznego związanego z wielokulturowością miasta, idei tolerancji; budowaniem płaszczyzny dialogu kulturowego oraz popularyzowaniem postaci i dzieła Ludwika Zamenhofa.
Jak powiedział na konferencji zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki, obawy, że CLZ znika, nie sprawdziły się, Centrum funkcjonuje jak przedtem.
Dyrektorka BOK Grażyna Dworakowska dodała, że znak CLZ jest na tyle ważny i rozpoznawalny, iż nie mógł zniknąć, do nazwy dodano jedynie Białostocki Ośrodek Kultury. W jej ocenie, obecnie, w związku z ustanowieniem przez UNESCO roku 2017 Rokiem Zamenhofa (w 100. rocznicę jego śmierci - PAP), promocji języka esperanto i postaci Zamenhofa będzie więcej.
Dyrektorka mówiła, że w ramach obchodów zaplanowano m.in. we współpracy z Białostockim Towarzystwem Esperantystów Polski Kongres Esperantystów, a w Centrum jest dostępna stała wystawa o młodym Zamenhofie i tematyczne warsztaty.
Program Centrum - podobnie jak BOK - na rok bieżący był przygotowany w ub.r., więc wszystkie zaplanowane działania zostaną zrealizowane. Dworakowska powiedziała, że jedynie niektóre zadania mogą być wykonane w mniejszym zakresie ze względu na mniejszy budżet ośrodka, wynoszący w tym roku 5,5 mln zł. Przed fuzją budżet CLZ wynosił ponad 1,2 mln zł, a BOK - ok. 4,6 mln zł.
Wśród wyzwań stojących przed nową instytucją Dworakowska i Rudnicki wymienili m.in. zmianę wystawy o Zamenhofie i remont sali działającego w BOK kina Forum.
W ocenie Dworakowskiej połączenie obydwu instytucji jest dość trudne, bo zmieniła się struktura, powstały nowe działy; zmienia się też zakres obowiązków poszczególnych pracowników. "Wszystko wymaga dużego zastanowienia się i czasu" - dodała.
Poinformowała, że wszyscy pracownicy BOK i CLZ otrzymują obecnie tzw. wypowiedzenia zmieniające, czyli nowe umowy z nowym zakresem obowiązków. 3 pracowników Centrum nie zgodziło się na nowe warunki pracy; natomiast nie zrezygnował żaden pracownik z BOK. Obecnie instytucja zatrudnia w sumie 47 osób. (PAP)
swi/ rof/ pat/