Pracownię wzorniczą Ćmielów Design Studio otworzył w poniedziałek w Ćmielowie (Świętokrzyskie) minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski. „To dowód na to, że kultura nie jest obszarem, do którego trzeba dokładać, ale jest także źródłem dochodów” - powiedział.
Otwarta w poniedziałek pracownia wzornicza Ćmielów Design Studio należy do Polskich Fabryk Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A. Według szefa resortu kultury tego typu przedsięwzięcia otwierają sztukę na przemysł i „są dowodem na to, jak bardzo potrzebne jest kształcenie młodych artystów, pobudzanie kreatywności i pomysłowości” – ocenił.
Podstawowym profilem działalności studia jest projektowanie i edukacja. „Zależy nam na tym, by to właśnie tutaj młodzi designerzy z Polski i zagranicy szukali inspiracji i przenosili je na gotowe projekty. Mają oni wyjątkową szansę zetknąć się z bogatą tradycją i ponadczasowymi wzorami, które tu w Ćmielowie powstawały przez lata” - powiedział dyrekt
Początki fabryki w Ćmielowie sięgają 1790 roku. Pod koniec XVIII wieku miejscowy garncarz Wojtas skupił wokół siebie innych rzemieślników, którzy pracowali indywidualnie. Tak powstała dość prymitywna manufaktura specjalizująca się w produkcji glinianych garnków oraz fajansu.
Swoją działalność studio ma opierać na tworzeniu nowych linii współczesnej porcelany użytkowej i dekoracyjnej. Prowadzona będzie także działalność eksperymentalna wykorzystująca nowe technologie informatyczne oraz metodę „druku przestrzennego w trójwymiarze”. „Dziś designer nie pracuje tylko z kartką i ołówkiem – choć to nadal podstawa pracy. Musimy docenić nowoczesne technologie, które ułatwiają projektowanie i przyspieszają proces twórczy” – powiedział Cecuła.
Jeszcze przed oficjalnym otwarciem w ćmielowskiej pracowni powstały dwie kolekcje. W drugiej połowie października mają zostać zaprezentowane podczas Łódź Design Festival.
Według prezesa Polskich Fabryk Porcelany Ingi Kamińskiej młode pokolenie szuka czegoś zupełnie nowego niż pokolenie ich rodziców. "Szukają nowej formy, pięknego designu. Szukamy czegoś co pokochają nasi klienci. Co będzie nowe, ale będzie także bazowało na długiej historii i tradycji naszych zakładów” – powiedziała Kamińska.
W czerwcu b.r. doszło do połączenia fabryk w Ćmielowie (Świętokrzyskie) i w Chodzieży (Wielkopolskie) w jedną spółkę Polskie Fabryki Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A. Większościowym akcjonariuszem spółki są Zakłady Porcelany Stołowej "Lubiana" S.A.
Początki fabryki w Ćmielowie sięgają 1790 roku. Pod koniec XVIII wieku miejscowy garncarz Wojtas skupił wokół siebie innych rzemieślników, którzy pracowali indywidualnie. Tak powstała dość prymitywna manufaktura specjalizująca się w produkcji glinianych garnków oraz fajansu. Oficjalnie fabryka została zarejestrowana w 1804 roku, kiedy Ćmielów znajdował się przez krótki okres w zaborze austriackim.
Pierwszym właścicielem zakładów była mocno związana wówczas z kielecczyzną rodzina Małachowskich. Później wielokrotnie fabryka przechodziła z rąk do rąk. Po II wojnie światowej spółka, podobnie jak wiele innych, przeszła w ręce skarbu państwa. W 1997 roku ćmielowska fabryka została sprywatyzowana i działała pod nazwą Zakłady Porcelany "Ćmielów" Sp. z o.o.
Z kolei początki znajdującej się w Wielkopolsce fabryki w Chodzieży sięgają 1852 roku, kiedy hr. Koenigsmarck sprzedał budynek zamku kupcom z Frankfurtu nad Odrą. Do 1896 roku produkowano tam wyłącznie fajans, przez wiele lat w XX wieku działały obok siebie zakłady porcelany oraz fabryka porcelitu. Obecnie marka porcelany z Chodzieży jest jedną z najlepiej rozpoznawalnych także poza granicami Polski. (PAP)
mjk/ abe/ jbr/