Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi. Fot. PAP/G. Michałowski
Dyrektor łódzkiego Teatru Powszechnego Ewa Pilawska została laureatką plebiscytu "Łodzianin Roku 2017". Wynik głosowania słuchaczy, widzów i czytelników łódzkich mediów ogłoszono w sobotę na uroczystej gali w Pałacu Poznańskich.
Ewa Pilawska z wykształcenia jest teatrologiem, a od ponad 20 lat z sukcesami kieruje Teatrem Powszechnym w Łodzi. Z jej inicjatywy od 1994 r. organizowany jest Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, będący jednym z najstarszych w Łodzi i najważniejszych w kraju wydarzeń teatralnych.
Laureatka odbierając na scenie pamiątkową statuetkę z rąk prezesa Polskiego Radia Łódź Dariusza Szewczyka, podkreśliła, że to wyróżnienie jest radością oraz zobowiązaniem i ma ono niezwykle znaczenie dla twórców kultury.
"Jestem ponad połowę życia w Łodzi i uważam, że to jest moje miejsce na ziemi. I bardzo państwu dziękuję, że będę mogła rozwinąć skrzydła. Zawsze powtarzam, że twórcy niezwykle potrzebują takich wyróżnień – pozytywnego dotknięcia, wskazania, że idziemy dobrą drogą i, że to co robimy jest ważne i słuszne. Za to dziękuję" – powiedziała Ewa Pilawska.
Jak dodała, Teatr Powszechny ma ogromne przymierze z publicznością, bo to miejsce w ciągu roku odwiedza 130 tysięcy widzów. Laureatka zaznaczyła również, że ona i jej zespół jest "opętany teatrem". "Wszyscy wiemy, że Łódź się bardzo rozwija, to jest dostrzegalne na każdym kroku. My mamy wrażenie i przekonanie, że powodujemy rozwój piękna duchowego Łodzi poprzez tworzenie teatru. Dbamy również o infrastrukturę i niebawem będziemy mogli gościć państwa w zmodernizowanych wnętrzach" – oświadczyła.
Pilawska w kierowanej przez siebie placówce stworzyła wiele autorskich i unikatowych inicjatyw. Jako dyrektor hołduje zasadzie: teatr blisko ludzi. Zgodnie z nią powstał m.in. "Teatr dla niewidomych i słabo widzących" – jedyny w kraju i wyjątkowy w skali Europy projekt, w którym w spektaklach akcentuje się szczegóły dźwiękowe i didaskalia, zaś dekoracje i kostiumy dostają formę symboliczną.
Teatr organizuje również przedstawienia dla osób bezrobotnych. Dzięki temu widzowie pozostający bez zatrudnienia mogą kupić bilet za symboliczną złotówkę. Łódzka scena jest również Polskim Centrum Komedii, którego powołanie miało na celu zainicjowanie dyskusji o miejscu i randze komedii we współczesnym świecie.
Obok Pilawskiej wśród tegorocznych nominowanych - zgodnie z tradycją wskazanych wcześniej przez szefów łódzkich mediów - znaleźli się: dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi Jarosław Suchan, rektor Politechniki Łódzkiej prof. Sławomir Wiak, animator kultury Sławomir Fijałkowski i utytułowany lekkoatleta Adam Kszczot.
W tym roku o przyznaniu prestiżowego tytułu zadecydowali słuchacze, widzowie i czytelnicy czterech łódzkich mediów - Radia Łódź, TVP Łódź, Expressu Ilustrowanego i telewizji internetowej Lodman. Na podstawie oddanych przez nich głosów kapituła plebiscytu przyznała honorowy tytuł.
Plebiscyt organizowany jest od 1993 roku z inicjatywy Polskiego Radia Łódź. Mieszkańcy Łodzi i regionu łódzkiego wybierają w nim osobę szczególnie zasłużoną dla miasta.
W 25 letniej historii wydarzenia, tytułem Łodzianina Roku zostali wyróżnieni m. in.: politycy – b. premier i prezes NBP Marek Belka, b. minister pracy i prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki, jeden z przywódców powstania w getcie warszawskim Marek Edelman, aktor i reżyser Jan Machulski, sportowcy – koszykarz Marcin Gortat, tenisista Jerzy Janowicz i trener Andrzej Niemczyk, wybitny kardiochirurg dziecięcy Jacek Moll, producent filmowy Piotr Dzięcioł. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ par/
