Promocji i wsparciu osób komponujących własną muzykę, piszących teksty i wykonujących własne utwory służy Festiwal Piosenki Autorskiej "Źródła Dźwięków", który 21 i 22 września odbędzie się w Białymstoku. W przesłuchaniach weźmie udział 16 artystów z całej Polski.
Organizatorem festiwalu jest Podlaski Instytut Kultury w Białymstoku.
Jak mówiła w piątek na konferencji prasowej zastępczyni dyrektora PIK Agnieszka Jabłońska, festiwal "Źródła Dźwięków" to nowa propozycja instytucji. "Jest to szansa dla ludzi, którzy piszą własne teksty, piszą własną muzykę. Jest to odpowiedź naszej instytucji na ich oczekiwania" - powiedziała.
Podkreśliła, że potrzebę takiego festiwalu zgłaszali sami twórcy, którzy stoją na początku swojej kariery. "To oni nam zasugerowali potrzebę przestrzeni i potrzebę pokazania się szerszemu gronu odbiorców" - dodała Jabłońska.
Na przesłuchania zgłosiło się ponad 70 osób, do części konkursowej zakwalifikowano 16 wykonawców z całej Polski. Ich występy, które odbędą się 22 września, będzie oceniać jury w składzie: Janusz Radek, Katarzyna Groniec i Maja Kleszcz. Natomiast dzień wcześniej, 21 września, będzie można posłuchać jurorów podczas koncertu "Serwus Madonna", na którym wykonają piosenki z repertuaru Ewy Demarczyk.
Koordynatorka festiwalu Marta Szałkiewicz oceniła, że wykonawcy, którzy zgłosili się na przesłuchania prezentują wysoki poziom. Jej zdaniem niektóre z piosenek "nadają się od razu do radia". "Myślę, że to jest kwestia promocji, wykonawcy, którzy piszą muzykę autorską, bardzo często są niedopromowani i jednym z naszych celów jest również promocja artystów, którzy tworzą własne teksty i własną muzykę" - mówiła.
Przez lata PIK organizował Festiwal Piosenki Literackiej im. Łucji Prus, piosenkarki pochodzącej z Białegostoku. Konkurs skierowany był do uczniów i studentów szkół artystycznych oraz artystów niezwiązanych zawodowo z estradą. W ubiegłym roku odbyła się jego 15. edycja i była to ostatnia edycja - wyjaśniła Szałkiewicz.
W ocenie PIK formuła tego konkursu się wyczerpała, z roku na rok zgłaszało się coraz mniej uczestników, a sami oni zgłaszali potrzebę przestrzeni na prezentację własnej muzyki. "Można przez całe życie śpiewać piosenki innych ludzi, ale bardzo dużo muzyków dochodzi do tego stopnia rozwoju swojego, że zaczyna komponować i pisać teksty, więc bardzo dużo było uwag, że wszystko jest super, że festiwal (im. Łucji Prus - PAP) jest bardzo udany, ale czy możemy zrobić też festiwal piosenki autorskiej" - dodała Szałkiewicz. Dlatego - jak mówiła - zdecydowano się na nowy festiwal.
W przesłuchaniach weźmie udział m.in. Karolina Szatkowska, która mówiła, że brakowało takiego festiwalu. Dodała, że udział w nim dla niej to możliwość wypromowania swojej twórczości; jest w trakcie nagrywania albumu. "Każdy artysta tego potrzebuje, żeby tę twórczość swoją wypromować, pokazać się, zostać dostrzeżonym" - podkreśliła.
Obecny na konferencji prasowej marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym mówił, że wspieranie twórców jest jednym z najważniejszych zadań z instytucji kultury. Podkreślił, że liczba zgłoszeń wskazuje, że ten festiwal będzie kontynuowany.
Festiwal "Źródła Dźwięków" w sobotę odbędzie się w sali koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych przy ul. Podleśnej, natomiast niedzielne przesłuchania, które są otwarte dla wszystkich, w klubie Zmiana Klimatu przy ul. Warszawskiej.(PAP)
swi/ miś/