„Najpiękniejsza muzyka wszech czasów” – tak opisywał program Filharmonii Gorzowskiej na nowy sezon jej dyrektor Mariusz Wróbel podczas czwartkowej konferencji prasowej. Sezon zainauguruje 27 września koncert z udziałem wirtuoza gitary Jakuba Kościuszki.
„Najważniejsza rzecz jest taka, że tym, co przyświeca, nie tylko koncertom, ale także i działaniom edukacyjnym, jakie będą miały u nas miejsce, to najpiękniejsza muzyka wszech czasów. Prezentowaliśmy już wielkie arcydzieła, prezentowaliśmy dzieła monumentalne. W tym sezonie (..) chcemy zaprezentować dzieła, które w naszym przekonaniu - nie tylko naszym, bo także i krytyków i muzykologów - uważane są za najpiękniejszą muzykę, jaka kiedykolwiek powstała, a charakterystyczne dla tych dzieł jest to, że nie są one często wykonywane” – powiedział dyr. Filharmonii Gorzowskiej Mariusz Wróbel.
Jak zapowiedział, obok dzieł Ludwiga van Beethovena, Felixa Mendelssohna, Georges’a Bizeta Filharmonia Gorzowska przypomni poematy symfoniczne Ferenca Liszta, Bedřicha Smetany i Richarda Straussa, symfonię Césara Francka oraz muzykę baletową Alberta Roussela i Igora Strawińskiego.
Dyrektor Filharmonii Gorzowskiej Mariusz Wróbel: W tym sezonie chcemy zaprezentować dzieła, które w naszym przekonaniu - nie tylko naszym, bo także i krytyków i muzykologów - uważane są za najpiękniejszą muzykę, jaka kiedykolwiek powstała, a charakterystyczne dla tych dzieł jest to, że nie są one często wykonywane.
Gratką dla melomanów mają być również wykonania takich dzieł jak: Koncert skrzypcowy Jeana Sibeliusa, Symfonia hiszpańska Édouarda Lalo, Koncert saksofonowy Aleksandra Głazunowa czy wreszcie Stabat Mater Gioacchino Rossiniego konkurujące popularnością z Requiem Verdiego.
W sezonie artystycznym 2019/20 Filharmonia planuje 15 koncertów symfonicznych, 13 koncertów kameralnych, 9 koncertów familijnych oraz wiele wydarzeń związanych z muzyka rozrywkową. Nadal będą kontynuowane cykliczne przedsięwzięcia związane z edukacja muzyczną – Muzyczne Raczkowanie, Filharmonia Juniora, Akademia Muzyki, otwarte próby generalne, pokazy musicalowe czy też wiosenne i letnie koncerty i recitale plenerowe.
W październiku Filharmonia zorganizuje VII Festiwal Muzyki Współczesnej im. Wojciecha Kilara. Podczas koncertów zabrzmią dzieła Henryka Mikołaja Góreckiego, Krzysztofa Pendereckiego, Wojciecha Kilara oraz muzyka filmowa takich twórców jak Jan A.P. Kaczmarek, Zygmunt Konieczny, Michał Lorenc czy Zbigniew Preisner.
Na festiwalu pojawią się również m.in. Marcin Wyrostek, Polski Tatr Tańca, czy dyrygent Maciej Sztor.
„Podczas najbliższej edycji weźmiemy pod lupę wielorako rozumianą polskość, która objawiać się będzie w muzyce, tańcu, śpiewie oraz sztukach wizualnych” – powiedział Wróbel. Impreza odbywać się będzie od 11 do 25 października br.
Dużym wydarzeniem muzycznym ma być koncert nad rzeką Wartą w Gorzowie podczas przyszłorocznej majówki. Ponadto przewidziano cykl kameralnych koncertów muzyki dawnej, których mottem przewodnim mają być utwory niegdyś grane w Landsbergu, czyli przedwojennym Gorzowie Wlkp. Poszukiwaniami informacji na ten temat w kronikach i archiwach zajmuje się jeden z gorzowskich regionalistów.
Koncert inaugurujący 9. sezon artystyczny Filharmonii Gorzowskiej odbędzie się w piątek (27 września br.) o godz. 19.Jak zapowiedział dyrygent i kier. artystyczny Filharmonii Gorzowskiej, Jacek Kraszewski, zabrzmi wówczas muzyka Gabriela Faure, Joaquina Rodrigo oraz Alberta Roussela. Partie solowe zagra gitarzysta Jakub Kościuszko.
W poprzednim sezonie artystycznym w Filharmonii Gorzowskiej odbywało się średnio dziewięć koncertów w miesiącu, na które sprzedano łącznie 60 tys. biletów. (PAP)
Autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/aszw/