Tekst sztuki "Golgota Picnic" Rodrigo Garcii zaprezentowano w czwartek w Teatrze Nowym w Warszawie. Przed teatrem protestujący przeciwko prezentacji spektaklu, zebrani tłumnie, próbowali uniemożliwić wejście widzom.
"Ludzie, którzy protestują właściwie nie mają pojęcia o tym, co mówią i przeciwko czemu protestują. Powinni tu przyjść, wysłuchać tego, co mam do powiedzenia, i potem ewentualnie manifestować swoje stanowisko" - powiedział dziennikarzom Garcia.
"Sztuka to fikcja. Stanowi pewną propozycję. Mam prawo być poetą i mam prawo tworzyć rzeczywistość wyimaginowaną. W sztuce zawarte są różne punkty widzenia również na kwestie religijne, ale w sztuce poruszonych jest wiele innych wątków, także dotyczących spraw społecznych" - mówił.
Spektakl Garcii miał zostać pokazany na Malta Festival w Poznaniu, ale wskutek protestów środowisk prawicowych i katolickich sztukę w zeszły piątek odwołano. Na zaproszenie Nowego Teatru w Warszawie w czwartek odbył się koncert połączony z czytaniem tekstu "Golgoty Picnic".
"Sztuka to fikcja. Stanowi pewną propozycję. Mam prawo być poetą i mam prawo tworzyć rzeczywistość wyimaginowaną. W sztuce zawarte są różne punkty widzenia również na kwestie religijne, ale w sztuce poruszonych jest wiele innych wątków, także dotyczących spraw społecznych" - mówił Rodrigo Garcia.
Przed Teatrem Nowym zebrał się tłum protestujących, którzy próbowali uniemożliwić wejście widzom do środka. Manifestujący broniąc wejścia utworzyli szpaler przed bramą budynku, doszło do przepychanek. Manifestujący odmawiali modlitwy i śpiewali religijne pieśni, trzymali transparenty z hasłami "Nie chcemy dotacji dla profanacji", "Dość mordowania chrześcijan", "Barbarzyńcy czy artyści".
Podczas wieczoru wystąpili aktorzy Garcii: Gonzalo Cunill, Nuria Lloansi, Juan Loriente, Juan Navarro. Pianista Marino Formenti zagrał "Siedem ostatnich słów Chrystusa na Krzyżu" Josepha Haydna. Wykonanie utworu stanowi fragment spektaklu "Golgota Picnic".
Mimo protestu widownia Teatru Nowego była pełna. "Golgota Picnic" została nagrodzona przez publiczność owacjami na stojąco.
Po spektaklu miało się odbyć spotkanie z reżyserem, ktoś jednak wrzucił do sali fiolkę z brzydko pachnącą, duszącą substancją i spotkanie odwołano.
W odpowiedzi na odwołanie spektaklu na poznańskim festiwalu zaplanowano akcję pokazów filmu z nagranym spektaklem i odczytów scenariusza "Golgoty Picnic" w wielu miastach kraju. Partnerami akcji zostali Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie oraz Malta Festival.
Grupowe czytanie tekstu sztuki odbędzie się w piątek na pl. Wolności w Poznaniu. Zaplanowano też debatę z udziałem m.in. Garcii oraz dyrektora Malta Festival Poznań Michała Merczyńskiego. Podobne akcje odbędą się w Krakowie, Białymstoku, Gdańsku, Bydgoszczy, Chorzowie, Wałbrzychu, Wrocławiu, Łodzi, Szczawnie-Zdroju oraz w innych miejscach w Warszawie. Pokaz filmu z nagranym spektaklem miał się też odbyć w piątek w Centrum Kultury w Lublinie. Został on jednak odwołany z uwagi na - jak tłumaczył dyrekcja - bezpieczeństwo widzów.
Protesty środowisk katolickich i prawicowych przeciwko sztuce Garcii nie milkną. Gest solidarności z diecezjami w Poznaniu, Bydgoszczy i Lublinie oraz wszystkimi osobami protestującymi przeciwko wystawianiu spektaklu wyraziła w czwartek Kuria Metropolitalna Warszawska. "Zdecydowany protest" wyraziła też archidiecezja krakowska, według której "Golgota Picnic", to spektakl "o wyraźnych znamionach pornograficznych, obrażających uczucia religijne katolików".
We Wrocławiu pokazowi filmu z nagranym spektaklem sprzeciwiają się m.in. lokalni działacze PiS, dolnośląska Solidarność oraz organizacje katolickie. Głos w sprawie projekcji zabrał również metropolita wrocławski.
Zawiadomienie o zamiarze popełnienia przestępstwa w związku z planowanym na piątek pokazem filmowego zapisu spektaklu "Golgota Picnic" w łódzkiej "Fabryce Sztuki" złożył w czwartek do Prokuratury Rejonowej w Łodzi Katolicki Klub im. św. Wojciecha. (PAP)
mce/ agz/ rda/