Wybitnie utalentowany i profesjonalny artysta. Jednym słowem - profesjonalista w każdym calu, z którym bardzo dobrze było razem występować, grać koncerty - powiedział PAP Jan Pietrzak.
"Ubolewam, bo to duża strata dla polskiej rozrywki, dla świata artystycznego. Z pewnością mógł jeszcze wiele nagrać i z powodzeniem występować" - powiedział Pietrzak.
"Znałem go dobrze. W naszym show-biznesie był najlepszym reprezentantem Krakowa. Powszechnie lubiany i ceniony w środowisku, bo chyba nigdy nie miał wrogów, a na dodatek kochany przez publiczność" - dodał.
"Świeć Panie nad jego duszą. Bardzo żałuję, że odszedł" - zakończył szef kabaretu Pod Egidą.
Zbigniew Wodecki, jeden z najpopularniejszych polskich piosenkarzy, skrzypek, trębacz i kompozytor, zmarł w poniedziałek w Warszawie. Wodecki miał 67 lat. Był znany m.in. z takich przebojów jak: "Opowiadaj mi tak", "Pszczółka Maja", "Zacznij od Bacha", "Izolda", "Chałupy". (PAP)
gj/ pat/