Program translatorski Instytutu Książki, który w tym roku ma kilkumiesięczne opóźnienie, ma już nowy regulamin, a kolejne edycje konkursu zostaną przyspieszone - mówił dyrektor IK Dariusz Jaworski na wtorkowym posiedzeniu senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu.
Jednym z tematów wywołujących najwięcej emocji w związku z działalnością Instytutu Książki była sprawa programu translatorskiego, w ramach którego dofinansowywane są przekłady polskiej literatury na inne języki i ich publikacja za granicą. W tym roku program ma kilkumiesięczne opóźnienie.
Dyrektor IK Dariusz Jaworski tłumaczył na wtorkowym posiedzeniu senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu, że program translatorski wymagał nowego regulaminu, gdyż dotychczasowy "istniał już 10 lat i nie był dostosowywany do wymogów obecnych". Jak wyjaśniał, nabór na program translatorski zaczął się jesienią 2015 roku i miał się skończyć w marcu tego roku. Jednak prace nad nowym regulaminem rozpoczęły się dopiero w maju br., po przyjściu Jaworskiego do instytutu.
Jaworski powiedział, że nowy regulamin został zatwierdzony latem tego roku. "W związku z tym powstało opóźnienie, które w tej chwili już nadrabiamy i wnioski, które zostały złożone do programu, zostaną rozpatrzone do końca października i będą realizowane w przyszłym roku" - zapewnił Jaworski, dodając, że 1 października startuje następna edycja konkursu translatorskiego, a 1 lutego przyszłego roku - kolejna. "Spieszymy się dlatego, że decyzją ministra Glińskiego została zwiększona pula środków na translację z około 1,5 mln, które nie były wykorzystywane w całości, do 3 mln zł" - dodał Jaworski.
Jerzy Fedorowicz, przewodniczący senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu odczytał przesłany na jego ręce list sygnowany przez Adama Zagajewskiego, w którym poeta wyraża zaniepokojenie kondycją Instytutu Książki.
"W odczuciu większości polskich pisarzy Instytut Książki, kierowany w latach 2008-2016 przez Grzegorza Gaudena, był instytucją czysto profesjonalną, niekierującą się kryteriami natury partyjnej czy ideologicznej. (...) Zmiana dyrekcji Instytutu źle wróży tej placówce, która od lat zatrudnia osoby o bardzo wysokich kwalifikacjach zawodowych" - pisał Zagajewski do Fedorowicza.
Dyrektor Instytutu Książki, Dariusz Jaworski odpowiedział: "Trudno dyskutować z czyimiś lękami. (...) Ja mogę, bardziej, czy mniej emocjonalnym gestem zapewnić, że to jest nieprawda (...) Wszyscy ludzie, którzy pracują już w IK lub do niego przychodzą, nie są członkami żadnych organizacji politycznych. Nikt nie narzucił mi konieczności zatrudnienia jakiegokolwiek pracownika dotychczas, więc nie bardzo rozumiem te zarzuty".
Senator Barbara Zdrojewska (PO) pytała m.in. o sytuację Olgi Tokarczuk. Radni PiS protestowali przeciwko przyznaniu jej medalu "Zasłużony dla Miasta Wałbrzycha". Jak mówiła Zdrojewska, pisarka stała się ostatnio obiektem nagonki w mediach. "Czy będzie pan bronił polskich pisarzy?" - pytała Zdrojewska. "Tak. Będę bronił twórców, jeżeli będę miał przekonanie do tego i nikt mnie do zmiany moich przekonań nie zmusi" - odpowiedział Jaworski.
W mediach pojawiła się też sprawa odmowy dofinansowania przez IK przekładu książki "Bieguni" Tokarczuk na język litewski. Jak mówił Jaworski, chodziło nie o przekład całej książki, a o dofinansowanie tłumaczenia jej fragmentu do wykorzystania przez wydawcę w celach promocyjnych. Jaworski przypomniał, że "Biegunów" przetłumaczono dotychczas na 11 języków i nikt dotąd nie zwracał się do IK o dofinansowanie przekładu materiałów promocyjnych, zawsze brało to na siebie wydawnictwo. Jaworski przypomniał, że sprawa dofinansowania litewskiego przekładu fragmentu "Biegunów" ma jeszcze jednej aspekt - Olga Tokarczuk jest członkiem Rady Programowej IK, co, jego zdaniem, stanowi przesłankę do tym bardziej skrupulatnego przestrzegania w jej przypadku przepisów i trzymania się przyjętych standardów postępowania.
Senatorowie interesowali się także losem ustawy o książce, która miałaby uporządkować rynek wydawniczy i księgarski. Obecny na posiedzeniu komisji Maciej Dydo z Departamentu Mecenatu Państwa MKiDN powiedział, że wraz z Polską Izbą Książki resort pracuje nad nowym projektem ustawy. (PAP)
aszw/ mrt/ jbr/