Włoski pianista Antonio Farao i amerykański saksofonista Chico Freeman zagrają w sobotę 19 sierpnia podczas przedostatniego koncertu w ramach 29. Międzynarodowego plenerowego Festiwalu Jazz na Starówce.
„Cieszymy się i mamy satysfakcję, że możemy przedstawić festiwalowej publiczności kolejne gwiazdy światowej sceny jazzowej – powiedziała PAP Iwona Strzelczyk-Wojciechowska, która wraz z Krzysztofem Wojciechowskim organizuje ten festiwal.
„Rodowity rzymianin Antonio Farao przez międzynarodową krytykę uważany jest za jednego z najlepszych współczesnych pianistów jazzowych a amerykański muzyk Chico Freeman to bez wątpienia jeden z najbardziej cenionych saksofonistów” – zaznaczyła Strzelczyk Wojciechowska.
Wyjątkowy styl Farao - bezbłędna biegłość techniczna, kreatywność i porywająca witalność w połączeniu z niezwykłymi umiejętnościami rytmicznymi sprawiają, że muzyk jest wysoce ceniony przez innych wybitnych artystów, takich jak Kenny Kirkland czy Herbie Hancock, który wprost powiedział „Byłem przytłoczony i poruszony, gdy po raz pierwszy usłyszałem Antonio Farao. Mało powiedzieć, że Antonio jest świetnym pianistą, on jest wielki!”
Antonio Farao, rocznik 1965, ukończył studia w Konserwatorium im. Giuseppe Verdiego w Mediolanie. Pochodzi z artystycznej rodziny, jego matka była znaną malarką i poetką, ojciec perkusistą jazzowym - oboje wprowadzili go w świat muzyki jazzowej. Gra od piątego roku życia. W wieku 22 lat zdobył nagrodę New Talent Prize na X1 Music Review, a cztery lata później uhonorowany został nagrodą Four Roses Prize w Mediolanie, a także nagrodą w konkursie Martial Solal Piano Jazz Competition w Paryżu.
Współpracował z wybitnymi muzykami światowego jazzu jak: Gary Bartz, John Abercrombie, Richard Galliano, Toots Thiellemans, Benny Golson, Joe Lovano, Johnny Griffin, George Garzone, Charles Tolliver, Christian McBride, Branford Marsalis.
Chico Freeman, drugi bohater sobotniego wieczoru, jest jednym z najważniejszych saksofonistów na światowej scenie muzycznej, który udoskonalił koncepcje improwizacji i kompozycji. Ma na koncie ponad 30 albumów jako lider i kompozytor. Muzyk uzyskał dwukrotnie nominację do nagrody GRAMMY. Wywodzi się z chicagowskiej sceny AACM ( Association for Advancement of Creative Musicians ) związanej z tradycjami „new black music”.
To wszechstronny stylistycznie artysta o imponującej karierze artystycznej. Koncertował z najsłynniejszymi jazzmanami, takimi jak: Dizzy Gllespie, Charles Mingus, McCoy Tyner, Elvin Jones, Sun Ra, Joe Henderson, Wynton Marsalis i takimi formacjami, jak The Temptations, Earth Wind & Fire, Tito Puente, Machito, Irakere.
Prowadził własne grupy jak The Leaders i Roots. Znamienne, że zespół Roots powstał w czasie, kiedy świat muzyczny obchodził 150 rocznicę wynalezienia przez Adolpha Saxa saksofonu.
W Roots grali tacy saksofoniści, jak Nathan Davis, Benny Golson, Arthur Blythe i naturalnie Chico Freeman. Grupa do której dołączyli Buster Williams – bas oraz Winard Harper – bębny odbyła światową trasę koncertową „zachwycając publiczność błyskotliwymi improwizacjami”.
Krytycy zwracają tez uwagę na to, że w muzyce Freemana interesująco splata się tradycja postcoltrane'owska z ekspresją rhythm and bluesa.
Partnerem koncertu jest Włoski Instytut Kultury.
Za tydzień, 26 sierpnia, w finale tegorocznego letniego festiwalu Jazz na Starówce zagra zagra Harold López -Nussa Quartet prezentując premierowy program „Timba a la Americana”.
Organizatorem Jazzu na Starówce jest Fundacja Jazz Art Festival dofinansowany jest ze środków Miasta Stołecznego Warszawy oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Muzyka realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca. (PAP)
Anna Bernat