Popularny wokalista Marek Piekarczyk promuje spektakl „Dzienniki gwiazdowe”, przygotowywany w krakowskim Teatrze Groteska. Premiera przedstawienia, zrealizowanego na podstawie opowiadań Stanisława Lema, odbędzie się 20 maja.
Piekarczyk występuje w teledysku, który ma zachęcać widzów do obejrzenia „Dzienników gwiazdowych”, a także wpłynąć na ogólne zainteresowanie teatrem i kulturą. Autorem tekstu piosenki „Ciężar istnienia” jest Małgorzata Zwolińska, muzyki - Piotr Klimek, a zdjęć - Mateusz Mirocha. Teledysk jest dostępny w internecie (m.in. na stronie internetowej Groteski).
„W tej piosence jest wszystko to, co nas dręczy teraz, dręczyło tysiąc lat wcześniej i będzie dręczyć za sto lat” – ocenił Piekarczyk tekst „Ciężar istnienia” i dodał: „Mam nadzieję, że teledysk zwróci uwagę większej grupy. Mam nadzieję, że dzięki niemu młodzież pozna klimat teatru, że zamiast iść do galerii czy super kina wybierze właśnie teatr. Niestety niektórzy nigdy nie byli w takiej instytucji kultury, bo ciągle myślą o tym, co jest modne”.
Jak podkreślił, zaproszenie do nagrania teledysku uznaje za szczęście. „Musiałem zmierzyć się z tą piosenką, z muzyką i stylem do jakich nie jestem przyzwyczajony. Ale to było wyzwanie. Mam już 66 lat i cieszę się z tego teledysku. Udział w tym projekcie oznacza, że wciąż mogę podejmować wyzwania i jeszcze nie czas na ciepłą poduszeczkę emeryta” – wyznał artysta.
Powiedział również, że to właśnie Lema on i jego koledzy najchętniej czytali w młodości. „Nie wiem, czy to od tego pisarza najwięcej się nie nauczyłem” – wyznał.
„Dzienniki gwiazdowe” to cykl ok. 30 opowiadań. Najstarsze Lem napisał na początku lat 50., a ostatnie („Ostatnia podróż Ijona Tichego”) w 1999 r. Bohaterem opowieści jest Ijon Tichy, który podróżuje po kosmosie.
Autorką teatralnej inscenizacji utworów polskiego futurologa jest Małgorzata Zwolińska, a reżyserem przedstawienia Adolf Weltschek.
Zwolińska przyznała, że przygotowanie inscenizacji obszernego cyklu opowiadań nie było łatwe. „Czytałam ciągle od początku, zatrzymywałam się na którymś opowiadaniu i mówiłam +ja nie dam rady+” – wspominała. Przełomowe dla niej było zdanie w tekście Lema, mówiące o tym, że „wszystkie podróże są nieistotne, bo najważniejsze, co nas w życiu spotyka, to kamyk wyjęty ze skarpetki w czasie spaceru, cegła ukruszona i scyzoryk schowany w drewnianej szkatułce”.
„Wokół tych zdań stworzyłam historię, która jest również historią każdego z nas. I ta historia jest streszczona w tekście piosenki (+Ciężar istnienia+). Wokół tego zdania stworzyłam w zasadzie wszechświat, który jest w nas, bo mnie nie interesują u Lema rakiety, tylko kosmos, który jest w nas; czyli człowiek jest moim kosmosem” – powiedziała Zwolińska.
W repertuarze Teatru Groteski są głównie utwory dla dzieci. „Dzienniki gwiazdowe” są przeznaczone dla widzów powyżej 14. roku życia oraz dla dorosłych.
„Staramy się być wierni sensom, przekazom zawartym w najważniejszej literaturze i w sposób naturalny padło na Lema. Tematy poruszone kiedyś przez Lema są nadal aktualne” – podsumował reżyser i dyrektor Groteski Adolf Weltschek. (PAP)
bko/ itm/