Mielonych łusek orzechów arachidowych używają do czyszczenia rzeźb z brązu, m.in. posągu króla Władysława Jagiełły, konserwatorzy zajmujący się remontem pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie.
Specjalnie spreparowane i odtłuszczone łuski orzechów arachidowych były kiedyś stosowane w USA do czyszczenia samolotów, obecnie to bardzo skuteczna metoda używana także w konserwacji zabytków.
"Mielone i odtłuszczone łupiny z orzeszków to bardzo delikatne ścierniowo. Pozwalają na usunięcie zdegradowanych elementów patyny i związków chemicznych, które mogą być szkodliwe dla brązu bez naruszenia oryginalnej patyny" - mówiła w poniedziałek dziennikarzom Maria Marzec z firmy, która zajmuje się konserwacją pomnika. Wcześniej rzeźby oraz granitowy cokół pomnika były czyszczone gorącą parą wodną. Zbiegi z użyciem łupin orzeszków rozpoczęły się w poniedziałek i potrwają kilka dni, po ich zakończeniu posągi zostaną zabezpieczone gorącym woskiem.
Przeprowadzenie remontu zalecił Wojewódzki Konserwator Zabytków. Pomnik Grunwaldzki nie był odnawiany, od kiedy w 1976 r. został ustawiony w miejsce zniszczonego podczas okupacji oryginału z 1910 r. upamiętniającego 500-lecie zwycięstwa nad Krzyżakami.
Prace potrwają do końca czerwca i będą kosztować ok. 153 tys. zł.
Pomnik Grunwaldzki w Krakowie przedstawia na szczycie monumentu króla Władysława Jagiełłę na koniu. Poniżej znajduje się postać wielkiego księcia litewskiego Witolda, u stóp którego leży ciało pokonanego wielkiego mistrza Zakonu Krzyżackiego Urlicha von Jungingena. Pomnik został zaprojektowany przez Antoniego Wiwulskiego, a ufundowany przez kompozytora i polityka Jana Ignacego Paderewskiego.
W listopadzie 1939 r. Niemcy przystąpili do rozbiórki monumentu, która trwała do kwietnia 1940. Pomnik odbudowano w 1976 r. według modelu rekonstrukcyjnego, wykonanego przez Mariana Koniecznego. U podnóża pomnika znajduje się płyta Grobu Nieznanego Żołnierza.(PAP)
wos/ dym/