Grand Prix Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ożywionej Formy "Maskarada" w Rzeszowie otrzymał Teatr Karlsson Haus z Sankt Petersburga za spektakl "Wania. Opowieść o Wani i tajemnicach rosyjskiej duszy". Wśród laureatów znalazł się też Teatr Lalek Banialuka w Bielsku-Białej i Teatr Pinokio z Łodzi.
W konkursie brało udział 11 przedstawień spośród 18 pokazanych na festiwalu. Spektakle konkursowe walczyły o trzy nagrody finansowe. Dwie z nich przyznały: trzyosobowe jury profesjonalne i pięcioosobowe jury dziecięco-młodzieżowe, w skład którego weszli członkowie Małej Akademii Teatralnej, działającej w rzeszowskim Teatrze Maska (organizator festiwalu). Swoją nagrodę przyznał też tajny juror, który oglądał przedstawienia incognito wśród publiczności.
Anna Ferenc z "Maski" poinformowała, że Grand Prix festiwalu przyznane przez jury profesjonalne otrzymał Teatr Karlsson Haus z Sankt Petersburga, który pierwszy raz wystąpił na "Maskaradzie". Teatr został nagrodzony 4 tys. zł za spektakl "Wania. Opowieść o Wani i tajemnicach rosyjskiej duszy".
W protokole jurorzy wyrazili też uznanie dla poziomu tegorocznej edycji festiwalu, imprez towarzyszących, a zwłaszcza prezentacji szkół teatralnych.
Jury wyraziło także wdzięczność organizatorom festiwalu za zadedykowanie tegorocznej "Maskarady" twórczości zmarłego we wrześniu ub. roku wybitnego reżysera i scenografa Marcina Jarnuszkiewicza. Przyznało nagrodę specjalną "za ocalenie i pielęgnowanie metafizyki, sacrum, duchowości i osobnego wymiaru czasu" w trzech pokazanych spektaklach tego reżysera: "Całe królestwo króla" Teatru Animacji w Poznaniu, "Gęś, Śmierć i Tulipan" Teatru Baj w Warszawie i "Wielkie pytanie" Teatru "Pinokio" w Łodzi.
Ten ostatni spektakl został również nagrodzony przez tajnego jurora, który przyznał za niego zespołowi aktorskiemu łódzkiego teatru "Pinokio" swoją nagrodę w wysokości 2 tys. zł
Z kolei jury dziecięco-młodzieżowe nagrodziło także 2 tys. zł Teatr Lalek Banialuka w Bielsku-Białej za spektakl "Król Maciuś Pierwszy" w reż. Konrada Dworakowskiego. Jest to opowieść o samotności dziecka wobec zadań, które są ponad jego siły.
Jury nagrodziło – czytamy w protokole - problematykę poruszoną w spektaklu, grę aktorów oraz oprawę scenograficzną. "W szczególny sposób komisja doceniła interakcję głównego bohatera z widownią, co pozwoliło głębiej wniknąć w jego świat" – napisano w werdykcie młodego jury.
W "Maskaradzie", która odbywała się w Rzeszowie od 14 maja pokazanych zostało łącznie 18 spektakli, przygotowanych przez teatry z Polski, Słowacji i Rosji oraz Japończyka. W czasie festiwalu znalazły się propozycje przeznaczone zarówno dla dzieci, w tym także dla najmłodszych - od pierwszego roku życia, a także dla młodzieży i dla widzów dorosłych. 11 z nich to spektakle konkursowe.
Wśród festiwalowych gości znalazły się grupy dobrze znane widzom "Maskarady", w tym Grupa Coincidentia, Teatr Banialuka, Teatr Baj, a także artyści, którzy gościli w Rzeszowie po raz pierwszy. Wśród nich teatr Karlsson Haus z Sankt Petersburga, Divadlo Piki ze Słowacji czy pochodzący z Japonii artysta Nori Sawa, który od lat mieszka w Czechach.
Tradycyjnie "Maskaradzie" towarzyszyły różne wydarzenia artystyczne, w tym spotkania z twórcami, warsztaty, wystawy, czytania dramatu i panel poświęcony twórczości Marcina Jarnuszkiewicza. Na część spektakli i wszystkie wydarzenia towarzyszące wstęp był wolny.
"Maskarada" została dofinansowana przez ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu "Wydarzenia artystyczne dla dzieci i młodzieży".
Agnieszka Pipała (PAP)
api/ js/