Na razie małe są szanse na dofinansowanie budowy Centrum Edukacji i Kultury Muzułmańskiej Tatarów Polskich w Kruszynianach - wynika z wypowiedzi min. kultury Bogdana Zdrojewskiego. Gmina muzułmańska w Kruszynianach od kilku miesięcy zabiega o wsparcie resortu, by móc rozpocząć inwestycję.
Wcześniej gmina otrzymała 3,5 mln zł dotacji unijnej na tę inwestycję, ale potrzebuje jeszcze ponad miliona złotych.
Przewodniczący gminy Bronisław Talkowski powiedział w poniedziałek PAP, że ostatnie informacje z ministerstwa mówią o tym, że może jesienią udałoby się znaleźć pieniądze, ale konkretów brak. Gminie udało się porozumieć z samorządem województwa i do końca roku ma czas na skorzystanie z unijnego dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego. Musi jednak znaleźć brakującą kwotę.
Centrum Edukacji i Kultury Muzułmańskiej Tatarów Polskich na popularyzować Kruszyniany jako miejsce związane z historią Tatarów polskich i przyciągać tam turystów z kraju i zagranicy.
Przebywający w poniedziałek w Białymstoku szef resortu kultury Bogdan Zdrojewski powiedział PAP, że sprawa jest mu znana, ale "bardzo trudna do finansowania w tym momencie". Powiedział, że resort jest "na granicy wytrzymałości finansowej", bo dofinansowuje wiele inwestycji, w tym obiekty sakralne, w tym przedsięwzięcia, które wymagają "prac ratunkowych" albo są inwestycją w "długą perspektywę czasową".
Jako przykład podał budowę szkół. W poniedziałek Zdrojewski wziął udział w otwarciu nowego budynku Zespołu Szkół Muzycznych w Białymstoku.
Według ministra takie inwestycje, jak centrum kultury muzułmańskiej, "mogą poczekać". "One nie muszą być realizowane tu, teraz, natychmiast" - powiedział Bogdan Zdrojewski i dodał, że jeśli będą jakieś rezerwy budżetowe, wsparcie jest możliwe.
Zastrzegł jednak, że priorytetem są obecnie inne przedsięwzięcia, w tym zamknięcie rozpoczętych inwestycji. Poinformował, że jest ich w kraju obecnie blisko 200, na kwotę 800 mln zł.
Centrum Edukacji i Kultury Muzułmańskiej Tatarów Polskich na popularyzować Kruszyniany jako miejsce związane z historią Tatarów polskich i przyciągać tam turystów z kraju i zagranicy.
Pozwolenie na budowę już jest. Jak mówił wcześniej PAP Bronisław Talkowski, wkładem własnym gminy do projektu jest działka, na której centrum ma powstać. Do zamknięcia budżetu inwestycji potrzeba jednak jeszcze ponad milion złotych.
Centrum ma być miejscem prezentacji kultury i historii społeczności tatarskiej, obecnej na ziemiach polskich od ponad 600 lat. Planowane jest muzeum, sala historyczna, edukacyjna i warsztatowa. Będzie też budynek gospodarczy, gdzie będzie można np. zostawić rowery, przewidziane są też dwa boksy dla koni.
Centrum ma być instytucją non profit. Będzie też wspierać badania naukowe we współpracy z Instytutem Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego oraz Instytutem Historii Uniwersytetu w Białymstoku. Będzie także pełniło funkcję informacji turystycznej.
Ilu jest obecnie Tatarów w Polsce, dokładnie nie wiadomo. W środowisku tej mniejszości działa Muzułmański Związek Religijny w RP oraz Związek Tatarów Polskich.
Ten pierwszy liczbę polskich muzułmanów, w większości właśnie pochodzenia tatarskiego, szacuje na ok. 5 tys. osób. Większość mieszka w województwie podlaskim, gdzie w Kruszynianach i Bohonikach są dwa ostatnie w kraju, zabytkowe meczety i cmentarze (mizary). (PAP)
rof/ swi/ ls/