XV Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski rozpocznie się w sobotę w Radomiu. Publiczność obejrzy 10 spektakli konkursowych. O Grand Prix walczyć będą teatry z Polski, Argentyny i Japonii.
Simul Theatre Koniereni z Japonii pokaże swoją interpretację "Kosmosu" a teatr z Argentyny - "Ferdydurke". Z utworami Gombrowicza wystąpią na deskach radomskiego teatru zespoły teatralne m.in. z Rzeszowa, Krakowa, Tarnowa, Radomia, Buenos Aires i Tokio.
Teatr im. Ludwika Solskiego w Tarnowie przyjedzie ze spektaklem "Trans-Atlantico". Dwa z konkursowych przedstawień to inscenizacje "Iwony, księżniczki Burgunda", przygotowały je Teatr im. W. Siemaszkowej z Rzeszowa (reż. Waldemar Śmigasiewicz) i Teatr Ludowy z Krakowa (reż. Cezary Tomaszewski). Trzykrotnie uczestnicy festiwalowego konkursu sięgną po "Dzienniki" Gombrowicza. Będzie to performance muzyczny przygotowany przez Jerzego Mączyńskiego, Katarzynę Dębską i Anastasię Valsamaki oraz dwa spektakle: jeden z udziałem Andrzeja Seweryna, drugi przygotowany przez Mikołaja Grabowskiego.
Głównym organizatorem festiwalu jest Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu, który zaprezentuje dwie swoje realizacje. Będzie to premierowe przedstawienie "Zbrodni z premedytacją" w reż. Błażeja Peszka oraz "Tancerz" w reż. Kingi Dębskiej. Drugi spektakl powstał w 2020 r., jednak w związku z pandemią, nie został pokazany podczas poprzedniego festiwalu.
Dyrektorka radomskiej sceny Małgorzata Potocka przypomniała podczas czwartkowej próby medialnej "Zbrodni z premedytacją", że teatr w Radomiu sięgnął po to opowiadanie Gombrowicza po prawie 30 latach. Premiera pierwszej radomskiej inscenizacji tego utworu otworzyła I Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski odbywający się w 1993 r. Wówczas spektakl wyreżyserował Zbigniew Brzoza. "Teraz chciałam, by zrobił to Błażej Peszek, ponieważ wydaje mi się, że jest najbliżej tej literatury; ze względu na temperament, pewnego rodzaju absurd i szaleństwo, idealnie pasuje do tego tematu" - oceniła Potocka.
Festiwal potrwa od 8 do 15 października. Będzie mu towarzyszyć m.in. wystawa prac zgłoszonych do konkursu na najciekawszy plakat Gombrowiczowski, wystawa rysunków pt. "Iwona, księżniczka Burgunda" autorstwa radomskiej artystki Urszuli Świerczyńskiej, debata literacka oraz spotkania z artystami i twórcami transmitowane w mediach społecznościowych.
Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski powstał w 1993 roku. Jest organizowany w Radomiu co dwa lata. Wybór miejsca, w którym się odbywa, nie jest przypadkowy. W pałacyku w podradomskiej Wsoli w latach 1924-39 mieszkał brat Gombrowicza - Jerzy, u którego autor "Ferdydurke" spędzał wakacje. Tutaj rodziły się pierwsze literackie pomysły, a dziś znajduje się Muzeum Witolda Gombrowicza.
Tegoroczny Festiwal Gombrowiczowski jest realizowany dzięki finansowemu wsparciu Urzędu Miejskiego w Radomiu oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Ministerstwa Spraw Zagranicznych. (PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/ pat/