Bob Dylan w znaczący sposób wpłynął na całą kulturę amerykańską i najważniejszych twórców muzyki popularnej. Wyprzedza o wiele długości wszystkich tekściarzy i poetów, mógłby być dla nich wzorem - powiedział PAP Muniek Staszczyk.
"Literacka Nagroda Nobla dla Boba Dylana jest absolutnie zasłużona. Świetnie, że to się stało. Od dwóch lat się o tym mówi, ale czekałem na to dużo dłużej" - powiedział PAP muzyk Muniek Staszczyk, lider zespołu T.Love.
Jak podkreślił Staszczyk, "nie ma innego twórcy w obrębie muzyki rockowej i pop rockowej oraz całej kultury popularnej, który mógłby tę nagrodę dostać". "Dylan wyprzedza o wiele długości wszystkich tekściarzy i poetów, może być dla nich wzorem" - dodał.
Inspiracje w twórczości Dylana są, podkreślił Staszczyk, szczególnie szerokie. "Kultura żydowska, chrześcijańska, literatura klasyczna, Szekspir, Dostojewski, Rimbaud, cała tradycja Dzikiego Zachodu" - wymienił.
"Dylan w znaczący sposób wpłynął na całą kulturę amerykańską i najważniejszych twórców muzyki popularnej, w tym np. na Beatlesów, którzy zaczęli śpiewać piosenki o czymś konkretnym dopiero wtedy, kiedy poznali Dylana" - skomentował Staszczyk. "Wcześniej Beatlesi śpiewali tylko rzeczy pokroju +She loves you+" - dodał muzyk.
Jednak, jak zaznaczył, Nobel dla Dylana jest wciąż nagrodą literacką, nie muzyczną. "Nie ma takiego muzyka, któremu należałoby się to wyróżnienie. Dylan to poważny twórca literatury" - zastrzegł.
"Dylan ma ogromny dorobek, stworzył mnóstwo świetnych tekstów (...) Żeby je poznać trzeba spędzić nad nimi naprawdę dużo czasu. Trzeba być erudytą, żeby je w pełni zrozumieć" - mówił.
Amerykanin Bob Dylan został laureatem tegorocznej Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za "tworzenie nowych form poetyckiej ekspresji w ramach wielkiej tradycji amerykańskiej pieśni" - ogłosiła w czwartek Akademia Szwedzka.(PAP)
oma/ mow/