Nagrodę Goncourtów, czyli najbardziej prestiżowe francuskie wyróżnienie literackie, otrzymał w poniedziałek Jean-Paul Dubois za powieść „Tous les hommes n'habitent pas le monde de la meme facon”. Jak pisze AFP, to nostalgiczne dzieło o utraconym szczęściu.
"Gdyby jego powieści zostały przetłumaczone na język angielski, miałby we Francji status porównywalny do Johna Irvinga lub Williama Boyda" - powiedział po wręczeniu nagrody prezes Akademii Goncourtów Bernard Pivot.
Powieść "Tous les hommes n'habitent pas le monde de la meme facon" (Nie wszyscy ludzie żyją ten sam sposób) opowiada historię łagodnego i opiekuńczego mężczyzny, Paula Hansena, który od dwóch lat przebywa w więzieniu w Bordeaux. To powieść o porażce z elementami burleski, fantasy, a nawet szamanizmu, z charakterystyczną dla tego pisarza dbałością o szczegóły techniczne opisywanych rzeczy.
Jak pisze AFP, autor oddaje przejmujący hołd umarłym, u których boku żyją ludzie i których losy biegną różnymi drogami. To także opowieść o świecie, który znika, zastępowany przez inny, zdominowany przez niesprawiedliwość i pogardę.
Laureatami nagrody w przeszłości byli m.in. Marcel Proust (1919), Maurice Druon (1948), Marguerite Duras (1984) i Michel Houellebecq (2010). (PAP)
zm/ kar/