Nowe powieści Orhana Pamuka, Zerui Shalev, Ingi Iwasiów, Tomasza Różyckiego, reportaże o losie przedwojennych chłopek, biografia Mariana Eile pióra Mariusza Urbanka to niektóre z nowości przygotowanych przez wydawców na rozpoczynające się w czwartek Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie.
Niedawno wygasła epidemia Covid dla wielu pisarzy okazała się tyleż trudnym doświadczeniem, co literacką inspiracją. W Polsce ukazała się właśnie najnowsza książka tureckiego noblisty Orhana Pamuka "Noce zarazy". To wielowątkowa powieść osadzona na początku XX wieku na tle epidemii dżumy na wyspie Minger. Ta oaza spokoju nagle staje się epicentrum śmiertelnej zarazy, która szybko dziesiątkuje jej mieszkańców. Zmagania z zarazą stają się jeszcze trudniejsze, gdy próby wprowadzenia kwarantanny i izolacji kończą się fiaskiem. Wyspiarze, podzieleni na tle etnicznym i religijnym – Grecy i Turcy, muzułmanie i chrześcijanie – zaczynają obwiniać siebie nawzajem o rosnące nieszczęście, a napięcie potęguje prasa. Pisarza co prawda nie będzie można spotkać na warszawskich targach, ale już w czerwcu odwiedzi on Polskę - w Poznaniu będzie gościem 32. edycji Malta Festival Poznań, w Krakowie spotka się z czytelnikami z okazji jubileuszu 70-lecia Wydawnictwa Literackiego.
Inna powieść o epidemiach to "Nasi przyjaciele na wsi" Gary'ego Shteyngarta (Filtry), cenionego amerykańskiego pisarza o rosyjskich korzeniach. Ta powieść przywołuje niedawną epidemię Covid, którą grupa przyjaciół zamierza przeczekać na wsi, w bezpiecznej odległości od reszty społeczeństwa. Zebrani czują się wybrańcami, uważają, że uda im się uciec przed nieszczęściem, które dotyka całą ludzkość. Oczywiście - nie udaje im się to, a w odosobnieniu tworzą sobie dodatkowo własne międzyludzkie piekło.
Poeta Tomasz Różycki opublikował właśnie powieść "Złodzieje żarówek" (Czarne), która rozgrywa się wielkim, dziesięciopiętrowym budynku z wielkiej płyty. Dla bohatera, który w takim bloku dorasta stanowi on centrum świata z zarazem ciemny labirynt mglistych i niejednoznacznych wspomnień, osiedlowych legend oraz dziecięcych lęków. Także Inga Iwasiów wydała nową powieść pt. "Późne życie". To opowieść nie tylko o starości, ale też zniechęceniu, wypaleniu i rozczarowaniu światem. Powieść na pierwszy rzut oka przypomina zbiór opowiadań, dopiero w trakcie lektury okazuje się, że składają się one w powieściową całość.
Nowością jest też "Młody Mungo" (Wydawnictwo Poznańskie), druga powieść szkockiego pisarza Douglasa Stuarta, nagrodzonego za debiut pt. "Shuggi Bain" Bookerem. Protestant Mungo i katolik James dorastają na jednym z robotniczych osiedli Glasgow, w świecie zdominowanym przez przemoc, alkoholizm i uliczne walki gangów. Powinni być śmiertelnymi wrogami, jednak wbrew przeciwnościom losu zaprzyjaźniają się, a z czasem zakochują. Swoją miłość muszą starannie ukrywać przed światem, zwłaszcza przed starszym bratem Munga, szefem jednego z gangów. Mungo i James marzą o wyrwaniu się z szarego, brutalnego świata, w którym nie ma dla nich – ani dla ich uczuć – miejsca.
W podobnej scenerii rozgrywa się opublikowana ostatnio w Polsce powieść "Nasze winy" irlandzkiej autorki Louise Kennedy (Wydawnictwo Poznańskie). Ta opowieść o młodej kobiecie rozdartej między lojalnością wobec wspólnoty a namiętnością osadzona w Irlandii Północnej, uznana została za jeden z najważniejszych debiutów zeszłego roku w literaturze anglojęzycznej. Akcja rozgrywa się w 1975 roku, podczas nasilenia terroru IRA. On jest protestantem, ona - katoliczką, wiadomo więc że ich miłość skazana jest na pokonanie wielkich trudności, mimo tego - zakochują się w sobie.
"Los" (W.A.B.) to najnowsza powieść cenionej izraelskiej pisarki Zeruyi Shalev. Po śmierci ojca Atara postanawia dotknąć największego tabu w jego życiu — historii pierwszego, utrzymanego w sekrecie małżeństwa z kobietą, która walczyła u jego boku w szeregach podziemnej organizacji, przed powstaniem państwa Izrael. Spotkanie, które miało zamknąć traumatyczny rozdział w życiu obu bohaterek, okazuje się pierwszym krokiem na drodze do szeregu wydarzeń, których żadna z nich nie jest w stanie zatrzymać ani przewidzieć, do czego doprowadzą.
W nowej serii najlepszych amerykańskich autorów opowiadań wydawnictwa Czarne właśnie wyszła Deeshy Philyaw "Sekretne życie pobożnych kobiet". Debiutancki zbiór opowiadań Philyaw to dziewięć opowiadań o czarnych kobietach, których życiowe decyzje ukształtowało dorastanie w rodzinach wierzących. Bohaterki Philyaw często się z Bogiem spierają i próbują wybrać między tym, co moralne, a tym, co grzeszne, w końcu jednak decydują się działać zgodnie z głosem serca.
Na targach nie zabraknie literatury faktu. Książka „Korespondentki. Chodź, pokażę ci wojnę" Elizabeth Becker (Znak) to opowieść o zawodzie korespondenta wojennego, przemianach zachodzących w mediach. Bohaterki książki: Catherine Leroy, Frances FitzGerald i Kate Webb były w Wietnamie wtedy, gdy oczy całego świata były skierowany na ten region, z kolei Becker przyjechała pod koniec wojny do Wietnamu i zasłynęła m.in. relacjonowaniem rewolucji Czerwonych Khmerów w Kambodży. Każda z tej czwórki zapisała się w historii dziennikarstwa. Leroy swoimi nowatorskimi fotografiami, FitzGerald opisem wojny nie tylko z perspektywy Amerykanów, ale i Wietnamczyków, Webb m.in. opowieścią o żołnierzach Wietkongu, u których przebywała w niewoli. Becker z kolei zeznawała w sądzie i doprowadziła do skazania odpowiedzialnych za ludobójstwo w Kambodży.
"Chłopki" Joanny Kuciel-Frydryszak (Marginesy) to kolejna książka tej autorki o losach kobiet po opublikowanych wcześniej "Służących do wszystkiego". Tym razem autorka pochyla się nad historiami kobiet z przedwojennej wsi - obarczonymi niekończącą się pracą na roli i przy gospodarstwie, ciągłymi ciążami, utratą dzieci, z których wiele nie dożywało dorosłości i traktowanymi we własnej rodzinie jak własność, przedmiot, który nie ma nic do powiedzenia o własnym losie. Mizoginizm kultury chłopskiej to jedno z wyjaśnień faktu, że dla dziewcząt ze wsi nawet bardzo niewdzięczna praca służącej w mieście oznaczała awans społeczny i nadzieję na samodzielność życiową.
Iskry przygotowały na targi nową książkę Mariusza Urbanka "Marian Eile. Poczciwy cynik z +Przekroju+". To opowieść o twórcy i wieloletnim redaktorze naczelnym "Przekroju", jedynym w PRL bezpartyjnym naczelnym tygodnika wydawanego przez partyjny koncern RSW "Prasa". Eile, z wykształcenia prawnik był też artystą malarzem, miłośnikiem jazzu i motoryzacji, bezkompromisowym pedantem w pracy i abnegatem w codziennym życiu. W komunistycznej Polsce próbował zachować normalność, płacąc za to gorzką cenę kompromisu z narzuconą władzą. Przybliżał Polakom malarstwo Picassa, prozę Kafki, muzykę Armstronga, czarny humor Topora i purnonsensowy psa Fafika. W czwartek rozpoczną się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie
500 wystawców, ponad 1000 zaproszonych pisarzy, 800 zaplanowanych wydarzeń - to dane Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie, które rozpoczną się w czwartek w warszawskim PKiN. Gościem honorowym imprezy będą w tym roku wydawcy ukraińscy.
Targi Książki w Warszawie odbędą się od 25 do 28 maja br. w Pałacu Kultury i Nauki i na placu Defilad, przed wejściem głównym do PKiN i od strony Kinoteki. W wydarzeniu weźmie udział blisko 500 wystawców i wielu znakomitych twórców z Polski i 14 innych krajów. W Targach weźmie udział prawie 1000 autorek i autorów, tłumaczy, ilustratorów i innych osób związanych z branżą wydawniczą, a także przedstawicieli świata kultury. Na trzech scenach i w siedmiu salach odbędzie się blisko 270 spotkań, do tego ponad 500 spotkań na stoiskach wydawców – łącznie, w ciągu czterech dni, w ramach targów, będzie miało miejsce blisko 800 wydarzeń. (PAP)
aszw/ dki/