Tablicę upamiętniającą hutnika i poetę Walentego Roździeńskiego, który 400 lat temu wydał poemat „Officina ferraria”, opisujący historię obróbki żelaza w Polsce i na świecie oraz życie i pracę śląskich hutników, odsłonięto we wtorek w Katowicach.
Przez wiele lat wykonana z brązu tablica upamiętniająca Roździeńskiego znajdowała w zakładzie hutniczym w dzielnicy Szopienice. Po jego likwidacji przepadła. „Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Przemysłu Hutniczego zwróciło się do władz miasta o pomoc w odtworzeniu płyty. Ponieważ poprzednie miejsce to obecnie zdewastowany teren prywatny, zdecydowaliśmy, że marmurowa tym razem tablica znajdzie się na pobliskim skwerze” – powiedział PAP rzecznik Urzędu Miasta w Katowicach Jakub Jarząbek.
„Urodzonemu w Roździeniu Walentemu Roździeńskiemu – kuźnikowi, poecie, twórcy +Officina ferraria+ - pierwszego utworu w języku polskim, przedstawiającego dzieje hutnictwa europejskiego i polskiego oraz techniki pracy hutniczej, zwyczaje śląskich górników i hutników” – głosi napis na płycie, mającej formę otwartej księgi.
„To oddanie hołdu człowiekowi, bez którego kultura polska i kultura śląska byłaby naprawdę uboga”- powiedział podczas uroczystości dyrektor Biblioteki Śląskiej, badacz literatury staropolskiej prof. Jan Malicki.
400. rocznica wydania poematu to okazja do wielu inicjatyw dla uczczenia jego twórcy. Kilka tygodni temu zrobił to Sejmik Województwa Śląskiego. 2012 r. jest w Koszęcinie obchodzony jako Rok Walentego Roździeńskiego. Konferencję naukową zorganizowało Muzeum w Sosnowcu.
Wydany w 1612 r. w Krakowie poemat „Officina ferraria, abo Huta y Warstat z Kuźniami szlachetnego dzieła Żelaznego” był pierwszym tego typu utworem po polsku. Dzieło łączy praktyczne i konkretne informacje o hutnictwie i górnictwie z zasadami poetyki i wersyfikacji. Eksperci podkreślają, że to nie tylko rozprawa o hutnictwie, ale także popis erudycji oraz poetycki zapis folkloru ziemi śląskiej.
Urodzony ok. 1570 r. Walenty Roździeński był hutnikiem, właścicielem kuźni, zarządcą hut oraz humanistą i poetą o szerokiej wiedzy i horyzontach. Pochodził ze wsi Roździeń - obecnie to część Katowic. Był zarządcą hut Andrzeja Kochcickiego, którego siedzibą był Koszęcin na ziemi częstochowskiej. Hutnik-poeta zmarł – według różnych źródeł - w 1622 lub ok. 1640 roku. (PAP)
lun/ ls/