Specjaliści ocenią stan zachowania ołtarza Wita Stwosza w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Do soboty zabytek, który jest jedną z atrakcji turystycznych miasta, będzie zasłonięty rusztowaniami. "Zależy nam na tym, żeby w XXI wieku przeprowadzono gruntowne badania ołtarza, i na tym, by następne pokolenie mogło się cieszyć jego widokiem w takim stanie, w jakim zabytek jest obecnie" - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej proboszcz parafii mariackiej ks. infułat Dariusz Raś.
Obecne oględziny ołtarza to reakcja na informacje fotografika i wydawcy Andrzeja Nowakowskiego, który robiąc zdjęcia dzieła Wita Stwosza do albumu alarmował, że niektóre z figur są w złym stanie - brakuje palców, pukli włosów czy fałd niektórych szat. Zdaniem specjalistów część z tych ubytków mogło powstać w XIX wieku lub nawet wcześniej.
Ołtarz Wita Stwosza powstał w latach 1477-1489. Jego konstrukcja jest wykonana z drewna dębowego, rzeźby - z drewna lipowego. W centralnej części ołtarza artysta przedstawił scenę Zaśnięcia Marii Panny w otoczeniu apostołów, a nad tą sceną jej Wniebowzięcie.
Stan ołtarza oceni komisja ekspertów, powołana na prośbę proboszcza przez Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, a złożona z konserwatorów drewna i rzeźby oraz historyków sztuki.
"Nasz zespół ma wydać obiektywną opinię o stanie zachowania ołtarza" - powiedział jeden z członków komisji prof. Ireneusz Płuska, kierownik Katedry Konserwacji Rzeźby na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki krakowskiej ASP. Według niego obecny stan ołtarz jest zadowalający. "Nie ma żadnego zagrożenia. Natomiast ołtarz ma swoją ponad 500-letnią metrykę, więc materiały mają prawa się starzeć, pewne zniszczenia są, a my mamy określić, w jakim zakresie one występują" - wyjaśnił prof. Płuska.
Jak zaznaczyła prof. Grażyna Korpal, dziekan Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki krakowskiej ASP, specjaliści pracują społecznie. Koszty ekspertyz wykonanych w ramach oględzin pokryje parafia.
Ołtarz ma być poddany badaniom nieinwazyjnym: rentgenograficznym, w świetle ultrafioletowym i w podczerwieni oraz endoskopii, która pozwoli ocenić strukturę drewna. Specjaliści sprawdzą konstrukcję ołtarza, ubytki, pobiorą próbki pyłu, który osiada na rzeźbach i przy współpracy z Wojskową Akademią Techniczną w Warszawie zbadają wilgotność i temperaturę poszczególnych części ołtarza.
Rusztowania wokół ołtarza zostaną rozebrane w nocy z piątku na sobotę.
Raport dotyczący zabytku ma być gotowy w ciągu miesiąca. Przewodniczący komisji ekspertów prof. Władysław Zalewski podkreślił, że będzie to wstępna ocena stanu zachowania ołtarza. Dopiero na podstawie tego raportu powstanie program konserwatorski uwzględniający kolejne niezbędne badania i prace.
Po II wojnie światowej ołtarz Wita Stwosza tylko raz był poddawany gruntownej konserwacji w latach 1946-50. W latach 80. i w 1999 r. oczyszczono jedynie jego powierzchnię z zabrudzeń i przeprowadzono prace zabezpieczające.
Ołtarz Wita Stwosza powstał w latach 1477-1489. Jego konstrukcja jest wykonana z drewna dębowego, rzeźby - z drewna lipowego. W centralnej części ołtarza artysta przedstawił scenę Zaśnięcia Marii Panny w otoczeniu apostołów, a nad tą sceną jej Wniebowzięcie. Na ruchomych skrzydłach ołtarza zobaczyć można m.in. Zwiastowanie, Hołd Trzech Króli, Zesłanie Ducha Świętego, a po ich zamknięciu - płaskorzeźby nawiązujące do wydarzeń z życia Marii i Chrystusa.
W czasie II wojny światowej ołtarz został zrabowany przez hitlerowców. Odnaleziono go w Norymberdze. Do Bazyliki Mariackiej wrócił w 1957 r. (PAP)
wos/ hes/