Dostawę i montaż urządzeń multimedialnych - np. monitorów oraz pakietów oprogramowania obejmie m.in. wykonanie wystawy stałej w Muzeum Polskiej Piosenki. Przetarg na to zadanie ogłosiło miasto Opole, które zarezerwowało na ten cel ok. 8,5 mln zł.
Jak będzie ostateczna cena za wykonanie nowoczesnej, opartej głównie na multimediach wystawy stałej istniejącego już w Opolu muzeum – okaże się po przetargu. Na oferty zainteresowanych firm lub konsorcjów miasto czeka do 11 marca.
Jak powiedział PAP dyrektor muzeum Jarosław Wasik firma lub konsorcjum, które wygra przetarg, będzie musiało dostarczyć i zamontować urządzenia multimedialne – takie jak np. monitory czy audioprzewodniki oraz oprogramowanie, ale także np. opracować grafikę na podstawie koncepcji projektantki wystawy oraz wgrać do montowanych urządzeń m.in. nagrania audio, wideo, przygotowane teksty, zdjęcia, plakaty i inne materiały, które będą potem mogli przeglądać zwiedzający.
Wasik podał dla przykładu, że muzeum zgromadziło już m.in. ok. 40 godzin materiałów audiowideo. Są to np. teledyski, fragmenty filmów muzycznych, koncertów, reportaży czy filmów z cyklu „Muzeum Polskiej Piosenki, czyli historia jednego przeboju”, przygotowanych przez tę placówkę i kanał TVP Rozrywka.
Muzeum Polskiej Piosenki ma dwa poziomy. Po zrealizowaniu stałej wystawy zwiedzający mają dostawać przenośne słuchawki, z których korzystać będą, jak z elektronicznego przewodnika. Jedną z głównych atrakcji placówki będą muzyczne ściany z dotykowymi ekranami, za pomocą których będzie można prześledzić historię polskiej piosenki - od kabaretów międzywojennych do współczesności.
Firma, która zechce podjąć się realizacji wystawy stałej, będzie musiała wykazać się m.in. doświadczeniem i dobrą kondycją finansową. W dokumentacji przetargowej zastrzeżono, że stanąć do przetargu może oferent, który wykonał co najmniej jedną ekspozycję multimedialną, w której wykorzystano sprzęt o wartości minimum 600 tys. zł, jedną instalację i uruchomienie systemu multimedialnego o wartości nie mniejszej niż 1,5 mln zł. Musi też mieć środki lub zdolność kredytową w wysokości co najmniej 1,5 mln zł. Wasik tłumaczył, że tego typu wymogi musiały zostać postawione wykonawcy, bo będzie on realizował warte kilka milionów złotych zadanie. „Zwłaszcza, że przez pewien czas oferenci będą musieli kredytować zakupy, bo płatności będą realizowane etapami” – dodał.
Na rozstrzygnięcie przetargu komisja będzie mieć 60 dni po otwarciu ofert. „Liczymy jednak, że stanie się to w krótszym terminie” – zaznaczył Wasik. Wykonawca będzie miał pół roku na wykonanie ekspozycji, testy urządzeń oraz jej uruchomienie.
Muzeum Polskiej Piosenki ma dwa poziomy. Po zrealizowaniu stałej wystawy zwiedzający mają dostawać przenośne słuchawki, z których korzystać będą, jak z elektronicznego przewodnika. Jedną z głównych atrakcji placówki będą muzyczne ściany z dotykowymi ekranami, za pomocą których będzie można prześledzić historię polskiej piosenki - od kabaretów międzywojennych do współczesności.
Na antresoli muzeum zamontowano już 8 kulistych kabin odsłuchowych, w których dostępny będzie np. multimedialny "Leksykon polskiej piosenki rozrywkowej" Ryszarda Wolańskiego. W placówce jest także sala kinowo-widowiskowa, w której można oglądać filmy czy programy muzyczne, choćby o Piwnicy pod Baranami czy musicalu Metro. Będzie też miejsce, w którym zaprezentowane zostaną nagrody muzyczne przyznawane w Polsce. "Kupiliśmy na przykład prototyp Fryderyka" - podał szef placówki.
Na parterze będzie natomiast specjalne miejsce na pamiątki z festiwalu opolskiego, m.in. plakaty czy stroje estradowe podarowane przez artystów lub ich spadkobierców. Wśród nich np. estradowy strój Anny Jantar, garnitur Izabeli Trojanowskiej czy kapelusz Bogusława Meca. Honorowe miejsce będzie miał też słynny fortepian z II festiwalu opolskiego, na którym w strugach deszczu grano podczas koncertu finałowego. Instrument z 1919 roku uległ wtedy zniszczeniu. "Odnowiliśmy go, ale nie tak by móc na nim grać, bo wtedy trzeba by wymienić wszystko w środku. A tego nie chcieliśmy. To obiekt muzealny, a nie instrument koncertowy" - wyjaśnił Wasik.
W muzeum będą też specjalne budki, w których - z użyciem wgranych w nie ścieżek dźwiękowych - będzie można samodzielnie nagrać piosenkę.
Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu powołano w roku 2007. Zajmuje się ono szeroko rozumianą problematyką polskiej piosenki: gromadzi, dokumentuje, digitalizuje i naukowo opracowuje zbiory jej dotyczące. Prace budowlane w jego głównej siedzibie zakończyły się na początku 2014 roku, kosztowały niespełna 8 mln zł.(PAP)
kat/ pz/