Czytanie dzieciom wspomaga ich wychowanie emocjonalne i budowanie więzi – powiedział minister kultury Piotr Gliński we wtorek podczas konferencji na temat nowej odsłony kampanii „Mała książka – wielki człowiek”.
Spotkanie na temat kolejnej odsłony kampanii "Mała książka – wielki człowiek" oraz prezentacja nowej książki z nią związanej, zatytułowanej "Krasnal w Krzywej Czapce" Wojciecha Widłaka, odbyło się we wtorek w Multimedialnej Bibliotece dla Dzieci i Młodzieży nr XXXI w Warszawie.
"4 mln książek dla dzieci nieodpłatnie przekazaliśmy od 2017 roku w ramach akcji +Mała książka – wielki człowiek+!" - poinformował podczas spotkania wicepremier Piotr Gliński. Dodał, że "ta akcja ma wspomagać czytelnictwo, a przede wszystkim uwrażliwiać na wielki skarb, jakim jest czytanie". Zwrócił uwagę, że "czytanie dzieciom, wspomaga ich wychowanie emocjonalne i budowanie więzi".
Gliński przypomniał, że "akcja prowadzona przez Instytut Książki od 2017 roku jest adresowana do dzieci od urodzenia do 9 lat w trzech grupach wiekowych". Dodał, że książki dla najmłodszych rozdawane są na 330 oddziałach położniczych. "Rozdajemy je rodzicom, opiekunom, żeby oni nieśli te wspaniałe wartości związane z czytaniem dla swoich dzieci" - powiedział. Poinformował też, że w ponad 6 tys. bibliotekach przedszkolaki w wieku 4-6 lat mogą otrzymywać te książki. Dzieci w wieku od 7 do 9 lat także otrzymują książki odpowiednie dla swojej grupy wiekowej.
"W tym roku inaugurujemy nową książkę pt. +Krasnal w Krzywej Czapce+ Wojciecha Widłaka" - poinformował wicepremier Gliński, dodając, że książka ta została również wydana w języku ukraińskim.
Dyrektor Instytutu Książki Dariusz Jaworski poinformował, że podczas międzynarodowej konferencji, która odbędzie się 15 i 16 listopada w Bibliotece Narodowej, instytut pokaże "dorobek systemu startbooków, który został wymyślony w Wielkiej Brytanii". "Przechwyciliśmy i wzbogaciliśmy ten pomysł. W tej chwili realizujemy największą w Europie kampanię startbookową. Zostało rozdanych 4 mln wyprawek czytelniczych. A łączna wartość pieniędzy, którą przekazał minister kultury na realizowanie tej kampanii, wynosi 55 mln zł" - dodał.
Wojciech Widłak opowiadał o swojej książce "Krasnal w Krzywej Czapce". Powiedział, że miał "ogromną ochotę, żeby pokazać dzieciom i rodzicom, że warto czytać książki, że książka to przygoda, a historie, które przeżywamy, czytając, sprawiają, że możemy się przenosić, jak na latającym dywanie w najrozmaitsze miejsca, także takie, których nie ma".
Ambasadorka akcji, aktorka Emilia Komarnicka-Klynstra powiedziała, że najważniejsze, co daje obcowanie z książką to budowanie relacji i przygotowanie do emocjonalnego życia naszych dzieci, kształtowanie ich inteligencji emocjonalnej i wrażliwości społecznej. "Bardzo często wykorzystujemy książki, aby przygotować nasze dzieci - zarówno młodszego, jak i starszego syna - do dużych zmian, jakie wydarzają się w naszym życiu. Do pójścia do przedszkola, do pojawienia się brata na świecie, a nawet do odejścia bliskiej osoby" - powiedziała ambasadorka akcji.
Drugi z ambasadorów akcji, Redbad Klynstra-Komarnicki - aktor, reżyser, prezenter telewizyjny i dziennikarz pochodzenia niderlandzko-fryzyjskiego, mieszkający i działający głównie w Polsce - powiedział, że ponieważ język polski nie jest jego ojczystym językiem, widzi jak bardzo słowo tworzy naszą przestrzeń i świat. "Pamiętam, kiedy jako dziecko wychowywałem się w rodzinie polsko-holenderskiej w Amsterdamie, to słynny elementarz Falskiego dawał mi dostęp do źródła autentycznego i czystego polskiego języka" - wspominał. Dodał, że "holenderski jest językiem handlowym, w którym można bardzo precyzyjnie wyrazić to, na co się umawiamy, a polski stworzony jest przez poetów i literatów, dzięki czemu świetnie opisuje zjawiska. Na przykład polskie słowo +smuga+" nie ma odpowiednika w języku holenderskim" - dodał. (PAP)
Autor: Olga Łozińska
oloz/ aszw/