Dzięki dojrzałości środowisk, które realizują projekty inwestycje w obszarze kultury, przede wszystkim polskich muzealników, polska kultura dynamicznie się zmienia – powiedział w sobotę wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podczas otwarcia wystawy „Kraków od początku, bez końca”.
To nowa ekspozycja stała Muzeum Krakowa w Pałacu Krzysztofory, która opowiada o przeszłości miasta.
"Koniec wieloletniej pracy to bardzo miła chwila" - mówił wicepremier. Przypomniał, że kilkuletni remont Pałacu "Pod Krzysztofory" kosztował w sumie 60 mln zł i był dofinansowany z funduszu europejskich.
Dodał, że dzięki środkom europejskim przeznaczonym na kulturę w całej Polsce zrealizowano ponad 140 projektów o łącznej wartości 3 mld zł. Na kwotę tą złożył się także wkład państwa i samorządów. "To wielka satysfakcja" – ocenił Piotr Gliński, dziękując wszystkich, którzy projekty te przygotowali i realizowali.
"To dowodzi wielkiej dojrzałości tych środowisk, przede wszystkim polskich muzealników, którzy realizują projekty inwestycje w obszarze kultury. Polska kultura dynamicznie dzięki temu się zmienia" – podkreślił.
Piotr Gliński wskazał, że remont Pałacu "Pod Krzysztofory" w Krakowie to jeden z wielu projektów, przy którym rząd współdziała z samorządem. "Dzięki tej współpracy możemy dla kultury zrobić więcej. Myślę, że ten udział państwa i samorządu jest w odpowiednich proporcjach zrównoważony. To daje satysfakcję i buduje ofertę dobra publicznego w obszarze kultury" – mówił wicepremier.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski powiedział, że kiedy zaczynał swoje urzędowanie postawił sobie za cel inwestowanie w kulturę. Wśród tych projektów, które udało się zrealizować wymienił Muzeum AK, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, nową siedzibę Muzeum Fotografii MuFo oraz powstające Muzeum i Miejsce Pamięci KL Plaszow i Muzeum Ruchu Harcerskiego w Forcie "Łapianka".
Dodał, że Muzeum Krakowa – ze swoimi 19 oddziałami – to instytucja, w którą miasto wciąż inwestuje. "Sercem Muzeum Krakowa jest ten kompleks budynków, w którym się znajdujemy" – podkreślił. Dodał, że po remoncie w obiekcie tym historia łączy się z nowoczesnością, a nowa wystawa stała jest wspaniała. "To przykład tego, jak można łączyć środki unijne, rządowe i samorządowe" – powiedział Jacek Majchrowski, dziękując za wsparcie min. Glińskiemu.
Dyrektor przedstawicielstwa regionalnego KE Jacek Wasik pogratulował Muzeum Krakowa, że unijne środki zostały "wspaniale spożytkowane". "Cieszę się, że dzięki 29 mln zł z środków unijnych ten wspaniały obiekt odzyskał dawny blask i został wzbogacony o nowe rozwiązania, by muzeum mogło nadal opowiadać o fenomenie tego miasta" - podkreślił.
Dodał, że od momentu wstąpienia do UE Polska jest największym beneficjentem polityki spójności, a na rozwój zasobów kultury i ochronę europejskiego dziedzictwa Polska otrzymała ponad 2 mld euro. "Mogę potwierdzić, że te środki na kulturę są bardzo sprawnie wydawane" - powiedział Wasik, dodając, że prawie 400 zabytków w całym kraju jest po lub w trakcie renowacji.
W Pałacu "Pod Krzysztofory" zwiedzający na blisko 1,4 tys. metrów kw. zobaczą kilkuset eksponatów, m.in. strój Lajkonika, maszkarony, srebrnego kura Bractwa Kurkowego z XVI w., pierścień i berełko burmistrzów krakowskich z tego samego stulecia czy ladę Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej z XVIII w.
Pokazane zostaną też dzieła sygnowane nazwiskami Jana Matejki, Józefa Mehoffera, Zofii Stryjeńskiej, Jacka Malczewskiego, Wojciecha Weissa i Wlastimila Hoffmana. Jedną z wyjątkowych atrakcji będzie możliwość nie tylko zobaczenia krakowskiej szopki, ale też wejście do jej przeskalowanej wersji, która współtworzona była przez krakowskich szopkarzy.
Dla widzów wystawa będzie czynna od niedzieli.(PAP)
wos/ mhr/