Europejskie Nagrody Filmowe pomogą „Zimnej wojnie” Pawła Pawlikowskiego w wyścigu po Oscary - uważa dziennikarka filmowa Patrycja Wanat. Twórców filmu doceniono w sobotę statuetkami Europejskiej Akademii Filmowej za najlepszy europejski film roku, reżyserię, scenariusz i dla najlepszej aktorki.
Podczas 31. gali Europejskich Nagród Filmowych, która odbyła się w sobotę w Sewilli, "Zimna wojna" w reż. Pawła Pawlikowskiego została nagrodzona w kategorii najlepszy europejski film roku. Twórcy obrazu odebrali także statuetki dla najlepszego reżysera, scenarzysty, aktorki i montażysty. "Jeszcze dzień życia" Raula de la Fuente i Damiana Nenowa został nagrodzony w kategorii najlepsza europejska animacja roku.
"Byłam bardzo ciekawa, jak porozkładają się w tym roku nagrody. Wspaniała +Girl+ Lukasa Dhonta, +Dogman+ Matteo Garrone czy +Szczęśliwy Lazzaro+ Alice Rohrwacher to świetne filmy, ale +Zimna wojna+ była w tym roku bezkonkurencyjna. Był film Pawlikowskiego, a dopiero potem inne dobre tytuły" - powiedziała PAP Wanat.
Dziennikarka przypomniała, że to już kolejny sukces Pawła Pawlikowskiego - w 2014 r. bank nagród rozbił jego poprzedni film, "Ida".
"Teraz z +Zimną wojną+ stało się podobnie. Bardzo się z tego cieszę. Cieszę się też, że statuetkę za animację otrzymali Raul de la Fuente i Damian Nenow, reżyserzy filmu +Jeszcze dzień życia+. Ich projekt powstawał 10 lat i ta nagroda absolutnie im się należała" - powiedziała.
"Podejrzewałam, że nagrody nie dostanie Tomasz Kot, a Marcello Fonte za niezwykłą kreację w +Dogmanie+ Matteo Garrone. Statuetki dla Joanny Kulig byłam niemalże pewna" - podkreśliła Wanat.
Jak mówiła, była zdziwiona, że "Zimna wojna" nie dostała żadnej nominacji do Złotych Globów, ale "wszyscy trzymamy kciuki za Oscary". "Trzeba pamiętać, że przy nagrodach Amerykańskiej Akademii najważniejsza jest promocja i żeby wszyscy usłyszeli o filmie. Joanna Kulig mimo zaawansowanej ciąży robi w Stanach Zjednoczonych świetną robotę i intensywnie przy promocji +Zimnej wojny+ pracuje. Mam nadzieję, że to się opłaci" - powiedziała Wanat.
"Na pewno w Stanach zostanie zauważony film, o którym w Europie jest tak głośno. Jestem pewna, że tak będzie. Cieszę się, że twórcy +Zimnej wojny+ dostali tyle nagród, to może im tylko pomóc przy Oscarach" - podkreśliła.(PAP)
autorki: Martyna Olasz, Daria Porycka
oma/ dap/ mbud/