Opowieść o świecie współczesnych mieszczan – premiera „Plastików” Mariusa von Mayenburga w reżyserii Grzegorza Chrapkiewicza odbędzie się 2 czerwca w warszawskim Teatrze Dramatycznym.
Warszawska publiczność miała już okazję zetknąć się z pracami niemieckiego dramatopisarza, m.in. przy okazji premiery „Męczenników” jego autorstwa, wyreżyserowanych przez Grzegorza Jarzynę w TR Warszawa (2015).
„Plastiki” to gorzka opowieść o świecie współczesnych mieszczan. W małżeństwie Michaela i Ulrike panuje pozorna harmonia i ład. On poświęca się pracy lekarza, ona jest asystentką głośnego, skandalizującego artysty. Bez reszty poświęcają się swoim karierom, nie mając czasu na zajmowanie się domem i dorastającym synem. Decydują się zatrudnić pomoc domową.
Pojawienie się Jessici jest dla świata bohaterów, jak tłumaczą twórcy spektaklu, jak „podpalenie pod nim lontu”. W ich związek wkraczają nieporozumienia, wzajemne wyrzuty, w końcu otwarty konflikt, który zmusza ich do zweryfikowania deklarowanych dotychczas wartości i relacji rodzinnych.
„Autor znany jest z tego, że w dość brutalny, bolesny sposób relacjonuje złożoność relacji społecznych, chociaż +Plastiki+ uznawane są za jeden z jego łagodniejszych tekstów. Wyczytuję z niego także ironię. Mayenburg przeszedł na drugą stronę – do tej pory pokazywał klasę średnią, czy też klasę konsumującą. Teraz sam stał się jej uczestnikiem i ma tego świadomość. W tej sztuce występuje artysta, który jest w depresji, który zdaje sobie sprawę z tego, że jego sztuka być może nie jest już wielka” - powiedział podczas środowego spotkania z dziennikarzami aktor Sławomir Grzymkowski.
Jak podkreślił, von Mayenburg „dotyka problemu współczesnej sztuki". "Odkryliśmy, że konstrukcja tego dramatu jest bliska +Iwonie...+ Gombrowicza. Pojawia się z zewnątrz kobieta i nagle jej obecność wywołuje zmianę rzeczywistości, ujawnienie tego, co do tej pory było skrywane. Siła spektaklu pozostaje bolesna diagnoza rodziny, społeczeństwa. Zadaje pytania – czy naprawdę słuchamy się nawzajem? Co to znaczy miłość? Co to znaczy rodzina? Rodzina, dodajmy, dość typowa dla współczesności – zapracowani rodzice, kompletnie zagubiony w tym świecie syn, poszukujący jakiejś własnej tożsamości” - mówił.
Występują: Magdalena Smalara, Waldemar Barwiński, Sławomir Grzymkowski, Karolina Bacia, Kamil Szklany; reżyseria: Grzegorz Chrapkiewicz; scenografia/ kostiumy: Aneta Suskiewicz; muzyka: Piotr Łabonarski; przekład: Karolina Bikont. (PAP)
pj/ agz/