Ponad 20 kandydatów do roli zmarłego blisko 20 lat temu wokalisty grupy Dżem Ryszarda Riedla weźmie w niedzielę udział w castingu, organizowanym przez Teatr Śląski w Katowicach. Zwycięzca zagra charyzmatycznego artystę w spektaklu "Skazany na bluesa".
Premierę na katowickiej scenie zaplanowano na marzec przyszłego roku. Przedstawienie wyreżyseruje Arkadiusz Jakubik. "Skazany na bluesa" będzie częścią nowego teatralnego cyklu "Śląsk Święty/Śląsk Przeklęty", w ramach którego w tym sezonie zaplanowano spektakle o dwóch bohaterach i ikonach kultury: Ryszardzie Riedlu oraz Zbigniewie Cybulskim.
Odtwórcę roli Riedla Teatr Śląski postanowił wyłonić w otwartym castingu. "Informacja o planowanych przesłuchaniach cieszyła się dużym zainteresowaniem. Wpłynęło ponad 60 zgłoszeń; ostatecznie na casting zaprosiliśmy ponad 20 osób" - powiedziała w piątek PAP kierowniczka literacka teatru Aleksandra Czapla-Oslislo.
Twórcom przedstawienia zależało, by na przesłuchania przyszły nie tylko osoby z wykształceniem wokalno-aktorskim, ale także inni charyzmatyczni wokaliści. "Na przesłuchaniach pojawią się m.in. liderzy muzycznych kapel, studenci PWST oraz aktorzy z teatrów w regionie i innych częściach Polski" - dodała Czapla-Oslislo.
Realizatorzy spektaklu szukają szczupłego mężczyzny w wieku ok. 25-30 lat, z zdolnościami aktorskimi i wokalnymi. Na castingu kandydaci wykonają utwór z repertuaru Dżemu: „Jak malowany ptak” lub „Sen o Victorii”. W kolejnym etapie wybrani kandydaci odegrają także wskazane im sceny przyszłego spektaklu.
Ryszard Riedel zmarł 30 lipca 1994 r. w Chorzowie, w wieku 38 lat. To z nim w roli wokalisty zespół Dżem nagrał swoje największe przeboje, m.in. "Czerwony jak cegła", "Whisky" czy "Sen o Victorii". W Chorzowie, a wcześniej w Tychach, gdzie mieszkał, organizowany jest doroczny festiwal jego imienia.
Spektakl o Riedlu będzie nową pozycją w repertuarze katowickiego teatru, którym od nowego sezonu artystycznego kieruje Robert Talarczyk - znany śląski aktor, który przez ostatnie osiem lat kierował Teatrem Polskim w Bielsku-Białej. Katowicka scena chce odświeżyć repertuar i otworzyć się na młodszych widzów. Pojawią się m.in. spektakle muzyczne, do których realizacji teatr ma dobre warunki techniczne.(PAP)
mab/ abe/