Zespół bielskiego Teatru Lalek Banialuka przenosi na scenę książkę Doroty Kassjanowicz „Jestem Aki”. Próby już trwają. Dyrektor teatru Jacek Popławski podkreślił, że utwór nie był dotychczas wystawiany. Widownia zobaczy go po raz pierwszy 24 listopada.
Zdaniem dyrektora, rodzice szukają treści, które oprócz waloru artystycznego, mają także wymiar psychologiczny, rozwojowy, a książka Kassjanowicz taka właśnie jest.
Impresariat teatru poinformował, że „Jestem Aki” w reżyserii Bartosza Kurowskiego „to pełne ciepła i humoru przedstawienie o wkraczaniu dziecka w świat dorosłych”. Adresowane jest do najmłodszej widowni.
W przedstawieniu najważniejszy jest motyw drogi i kolejne spotkania Akiego, owada, któremu rodzice pozwolili wyruszyć w podróż, z mieszkańcami lasu. Tytułowy bohater poznaje jak bardzo różnorodny jest świat. Dowiaduje się kim i jakim chce być w przyszłości. „Spotykając kolejne owady widzi, jakie postawy warto naśladować, a których nie. Szybko orientuje się, że pomimo tego, iż wciąż jest małym, niedoświadczonym Akim, może pomagać innym" – podał impresariat.
Twórcy zapewnili, że spektakl pełen jest dowcipnych, wartkich dialogów i celnych puent. Przyjazną atmosferę lasu i jego mieszkańców tworzą lalki i maski Klaudii Laszczyk. Przedstawienie urozmaicają też piosenki, do których muzykę skomponował Łukasz Matuszyk.
W spektaklu wezmą udział: Adam Milewski, Katarzyna Pohl, Magdalena Obidowska, Małgorzata Bulska, Ryszard Sypniewski, Tomasz Sylwestrzak, Władysław Aniszewski i Włodzimierz Pohl.
„Jestem Aki” to druga z czterech premier w bielskiej Banialuce w tym sezonie. Pierwszą był „Robinson” na motywach utworu Daniela Defoe o przygodach Robinsona Crusoe w reżyserii Marka Zakostelecky`ego.
Teatr Lalek Banialuka im. Jerzego Zitzmana jest jedną z najstarszych scen lalkowych w Polsce. W 2017 r. świętował 70-lecie. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ krap/