W Instytucie Teatralnym (IT) im. Z. Raszewskiego w Warszawie 24 lutego odbędzie się premiera spektaklu „Gra” w reż. Svitlany Doronchenko z udziałem studentów z Kijowskiego Narodowego Uniwersytetu Teatru, Kina i Telewizji im. Iwana Karpenki-Karego – informuje PAP dział promocji IT.
Jak podkreślono, "wydarzenie organizowane jest w związku z pierwszą rocznicą inwazji Rosji na Ukrainę".
Twórczyni przedstawienia Svitlana Doronchenko to uchodźczyni z Ukrainy, uczestniczka programu Rezydencji Artystycznych Instytutu Teatralnego. Jej spektakl "Gra" nawiązuje do sztuki "Sytuacje rodzinne" serbskiej pisarki Biljany Srbljanović.
"Wybór opowieści o doświadczeniach wojny bałkańskiej to znak, że w drugim roku pełnowymiarowego konfliktu zbrojnego ukraińscy twórcy szukają języka, pozwalającego zuniwersalizować doświadczenia wojennej traumy. Na scenie IT zobaczymy więc opowieść o dzieciach samotnych, niezaopiekowanych przez dorosłych, być może osieroconych. Dzieciach, które utraciwszy beztroskę dzieciństwa próbują odnaleźć bezpieczeństwo odgrywając role z pozornie normalnego życia" - czytamy w zapowiedzi spektaklu.
"Dla mnie to, co dzieje się w Mariupolu i Melitpolu jest bardzo bolesnym tematem, śledzę je od pierwszego dnia wojny. Nadal sporo osób pozostaje tam pod okupacją. Ktoś nie wyjechał, bo czekał na +ruskij mir+, ktoś po prostu nie był w stanie tego zrobić. Dorosłym, którzy pozostali na tych terenach towarzyszą ich dzieci, które teraz zostały pozbawione dzieciństwa. Donosy, filtrowanie, propaganda w szkołach i w telewizji, brak normalnych warunków życia, brak pracy i pieniędzy – to ich rzeczywistość" - powiedziała reżyser Svitlana Doronchenko, cytowana w informacji.
Podkreśliła, że "to, co dzieje się w sztuce, napisanej przez Biljanę Srbljanović w 1998 r. jest bardzo podobne do życia pod obecną okupacją". "Konflikty, brak miłości, okrucieństwo i obojętność stają się normą, a te traumy wymagają długiego czasu, aby je wyleczyć. Niestety, nie możemy tego zmienić, ale możemy się nad tym zastanowić, wyrazić swój ból w sztuce i przekazać ten ból światu" - wyjaśniła twórczyni przedstawienia.
Reżyseria - Svitlana Doronchenko (wykładowczyni reżyserii i aktorstwa na Kijowskim Narodowym Uniwersytecie Teatru, Kina i Telewizji im. Iwana Karpenki-Karego). Jej asystentem jest student II roku na wydziale reżyserii filmów dokumentalnych w Kijowskim Narodowym Uniwersytecie Teatru, Kina i Telewizji.
Występują: Anna Tsyhankova (Kijowski Narodowy Uniwersytet Teatru, Kina i Telewizji, II rok na wydziale reżyserii filmów dokumentalnych), Polina Hordiienko (Kijowski Narodowy Uniwersytet Teatru, Kina i Telewizji, II rok na wydziale reżyserii filmów dokumentalnych), Julia Bukała (Warszawska Akademia Teatralna im. Zelwerowicza, III rok na wydziale aktorskim) i Kateryna Fareniuk (absolwentka wydziału aktorskiego Kijowskiego Narodowego Uniwersytetu Teatru, Kina i Telewizji).
Spektakl grany będzie w języku ukraińskim z polskimi napisami. Bezpłatne zaproszenia dostępne są na stronie IT oraz w serwisie GoOut.net.
Premiera "Gry" - 24 lutego o godz. 19 w IT im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie.
Svitlana Doronchenko jest z wykształcenia aktorką teatralną i filmową. Przez 20 lat pracowała w Donieckim Obwodowym Akademickim Teatrze Dramatycznym w Mariupolu. W 2014 r. przeniosła się do Kijowa, gdzie ukończyła studia reżyserii teatru dramatycznego.
Następnie rozpoczęła studia podyplomowe w Kijowskim Narodowym Uniwersytecie Teatru, Kina i Telewizji im. Iwana Karpenki-Karego, a od 2018 r. jako wykładowczyni aktorstwa i pracy reżyserskiej prowadziła zajęcia ze studentami na Wydziale Reżyserii i Dramaturgii Filmowej. Równolegle pracowała jako aktorka i reżyser w Ukraińskim Teatrze Współczesnym, występowała w serialach telewizyjnych, uczyła aktorstwa w Teatrze Studio Obraz i w Dziecięcym Teatrze Muzycznym "Słoneczko".(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/