Profesjonalni fotografowie, ale też zwykli mieszkańcy będą mogli wziąć udział w projekcie “Migawki. Fotograficzne Archiwum Rewitalizacji”, którego celem jest udokumentowanie procesu zmian i rewitalizacji prawobrzeżnej Warszawy. Powstała baza zdjęć ma przyszłości być źródłem wiedzy o dawnej i współczesnej stolicy.
"Miasto zakończyło właśnie odsłonę Zintegrowanego Programu Rewitalizacji w perspektywie do 2022 roku. W ramach tego programu procesem działań rewitalizacyjnych objęta była przede wszystkim Praga, fragmenty Targówka. W nowej perspektywie, która właśnie jest opracowywana, Gminny Program Rewitalizacji rozpisywany jest aż do 2030 r., ten obszar jeszcze się rozszerza o Grochów. W projekcie +Migawki+ chcemy bacznie przyjrzeć się procesowi zmian - temu co już się wydarzyło i co dopiero się wydarzy i udokumentować te działania" - powiedziała PAP Katarzyna Kuzko-Zwierz, kierowniczka Muzeum Warszawskiej Pragi, oddziału Muzeum Warszawy.
Odnosząc się do miejsc na prawym brzegu Wisły, które w ostatnich latach uległy przemianom wskazała m.in. Pałacyk Konopackiego, obecnie filię Domu Kultury "Praga". "Teraz toczy się tam zupełnie nowe życie, a przez lata był obiektem zaniedbanym i zdegradowanym. Rewitalizacja to bardzo szeroki i rozległy proces, dlatego trudno go podsumować w jednym zdaniu, ale jest sporo takich miejsc, w których widać jak prawobrzeżna Warszawa się zmienia" - zaakcentowała.
Jak podkreśla stołeczny ratusz, przeobrażeniu ulega nie tylko tkanka architektoniczna i urbanistyczna miasta, ale też struktura społeczna dzielnic, ich kultura i gospodarka. Zmiany spowodowane rewitalizacją obejmują właściwie wszystkie dziedziny życia i mają ogromny wpływ na mieszkańców.
"Projekt +Fotograficzne Archiwum Rewitalizacji+ będzie dotyczyć przede wszystkim zmian przestrzennych, czyli będziemy starali się uchwycić to co się zmieniło fizycznie, architektonicznie. Wiele jest budynków, które mają odremontowane fasady albo remonty idą głębiej i wymieniona jest infrastruktura. Myślę, że dokumentowanie rewitalizacji w tej formie fotograficznej jest ważne, bo ta zmieniająca się przestrzeń częściowo zanika w naszej pamięci i warto móc prześledzić jak ten proces przebiegał, z jakiego punktu startował, uchwycić go +podczas trwania+. To projekt realizowany przez miasto, którego Muzeum Warszawskiej Pragi jest partnerem" - relacjonowała Kuzko-Zwierz.
W przyszłości budowana w ten sposób baza zdjęć ma stać się źródłem wiedzy o dawnej i współczesnej Warszawie. "Z jednej strony zakładamy dokumentację przez profesjonalnych fotografów, ale chcemy też zaprosić do tego procesu mieszkanki i mieszkańców. I w tym celu pomyśleliśmy wspólnie z inicjatorem projektu Filipem Springerem o zorganizowaniu cyklu spotkań i warsztatów przybliżających preferowane techniki fotograficzne, ułatwiające proces dokumentowania" - dodała kierowniczka Muzeum Warszawskiej Pragi.
"Przed nami środowe spotkanie inauguracyjne projektu, debata, dyskusja o tym też m.in. jak się dokumentuje miasto, jak się czyta jego zdjęcia później. A jesienią ruszamy z cyklem spotkań inspiracyjnych i z warsztatami z Filipem Springerem, które mogą przygotować tych, którzy mają na to ochotę do wyjścia z aparatem w miasto i samodzielnej dokumentacji zachodzących zmian" - powiedziała Kuzko-Zwierz.
"Zależy nam na fotografowaniu przede wszystkim zachodzących +tu i teraz+ zmian przestrzennych, według wytycznych, które będziemy proponować i przekazywać podczas cyklu warsztatów i spotkań inspirujących. Chodzi zwłaszcza o to, by były to zdjęcia dobre technicznie, ukazujące piony i poziomy fotografowanej architektury, kontekst budynków, skupiające się zarówno na detalu, jak i pokazujące całość. Wiem że Filip Springer planuje też zrealizowanie materiału filmowego ze wskazówkami. Projekt zaczynamy w tym roku i chcielibyśmy by toczył się równolegle z nową perspektywą Programu Rewitalizacji, czyli zakreślamy szeroki zakres czasowy do 2030 roku" - mówiła.
Jak zaznaczyła, fotografie wykonywane przez mieszkańców mają często unikatowy walor dokumentacji powstałej "z wewnątrz", ukazującej miejsca i okoliczności często niedostępne dla innych. "Mamy tu doświadczenie, bo jako Muzeum Warszawskiej Pragi prowadzimy stale projekt Archiwum Społecznego, w ramach którego gromadzimy zdjęcia dokumentujące dosłownie wszystko z bogatej historii tej części miasta - stanowiska na bazarach, wnętrza sklepów, warsztatów, mieszkań, widoki z okien, ubiory, spacery, życie prywatne i codzienne albo też odświętne spotkania rodzinne czy oficjalne. Te zdjęcia często pozwalają zobaczyć to czego nie uchwycili profesjonalni fotografowie" - zauważyła Kuzko-Zwierz.
"Fotografia staje się tutaj ciekawym, a często nieocenionym źródłem historycznym, z którego korzystamy nie tylko podczas różnych ekspozycji ukazujących jak się zmienia prawobrzeżna Warszawa. Może być także niezwykle przydatna w sposób praktyczny podczas odrestaurowywania, remontu kamienic, ukazując np. historyczny wygląd konkretnego detalu architektonicznego i umożliwiając właściwe odtworzenie go" - dodała kierowniczka Muzeum Warszawskiej Pragi. (PAP)
autorka: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ pat/