Recitalem Hanny Banaszak rozpoczął się w piątek we Wrocławiu 50. Jazz nad Odrą. Podczas festiwalu odbędzie się kilkanaście koncertów, na których obok polskich muzyków wystąpią goście z zagranicy, m.in. wokalista Gregory Porter czy trębacz Terence Blanchard.
Jednym z największych wydarzeń tegorocznej edycji festiwalu ma być zaplanowany na niedzielę koncert amerykańskiego trębacza Terence'a Blancharda. We Wrocławiu muzyk wystąpi ze swoim kwintetem, w skład którego wchodzą: Brice Winston (saksofon), Fabian Almazan (fortepian), Joshua Crumbly (kontrabas) i James Mcbride (perkusja).
W kolejnych dniach przed wrocławską publicznością zaprezentuje się wokalista Gregory Porter, któremu na scenie będą towarzyszyć saksofonistka Yosuke Sato, pianista Chipa Crawforda, basista Aarona Jamesa i perkusista Emanuela Harolda.
Wśród zagranicznych gwiazd, które zagoszczą na tegorocznej edycji festiwalu, organizatorzy imprezy wymieniają również wokalistę i pianistę Petera Cincotti. Wydarzeniem festiwalu ma być także koncert kwartetu, któremu przewodzi saksofonista Houston Person. Po raz kolejny gościem wrocławskiego festiwalu będzie amerykański saksofonista Kenny Garrett. Przed wrocławską publicznością wystąpi również japońska kompozytorka i pianistka jazzowa Hiromi.
Podobnie jak w latach ubiegłych udział we wrocławskim festiwalu zapowiedziały gwiazdy polskiej sceny jazzowej. Podczas koncertu galowego w Hali Stulecia wystąpią m.in. Tomasz Stańko, Leszek Możdżer oraz Stanisław Sojka; będzie im towarzyszyć Big Festival Band Zbigniewa Czwojdy.
Podczas festiwalu odbędzie się także premiera przedstawienia "Rat Pack", które jest wspólną produkcją Jazz nad Odrą oraz Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Bohaterami spektaklu są Dean Martin, Sammy Davis Junior i Frank Sinatra.
Nowością tegorocznej edycji Jazzu nad Odrą będzie parada jazzowa, która przejdzie ulicami Wrocławia. Tradycyjnie podczas festiwalu odbędzie się konkurs na indywidualność jazzową.
50. edycja festiwalu Jazz nad Odrą zakończy się 13 kwietnia.(PAP)
pdo/ abe/