Seria wydarzeń w ośmiu miastach woj. śląskiego, pod hasłem Rozruchu Maszyn, rozpoczęła w piątek obchody tegorocznej Industriady – święta Szlaku Zabytków Techniki tego regionu. Jeden ze spektakli odbył się w Siemianowicach Śląskich, przy budynku maszynowni dawnej kopalni Michał.
Industriada to koordynowana przez samorząd województwa coroczna impreza, promująca industrialne dziedzictwo regionu. Wypełniona jest koncertami, wystawami, zawodami, grami, konkursami, prezentacjami i np. możliwościami zwiedzania zwykle niedostępnych miejsc.
W tym roku 517 wydarzeń Industriady przygotowano w 44 obiektach w 29 miastach regionu. Ich motywem przewodnim jest kobiece oblicze przemysłu. Hasło "Industria jest kobietą" ma być punktem wspólnym do przypominania o kobietach, które kształtowały przemysłowe historie regionu i wpływały na wydarzenia m.in. w dzisiejszych industrialnych zabytkach.
Festiwal rozpoczął się już w piątek w Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach, gdzie zaplanowano cykl wydarzeń pt. "W poszukiwaniu kobiety". Były to warsztaty dla dzieci, projekcje filmów o historii przemysłu, instalacje interaktywne, a na koniec koncerty z kobietami w rolach głównych: Moniką Brodką i Pauliną Przybysz.
Tego samego dnia rozmaite imprezy - w ramach Rozruchu Maszyn - odbyły się też m.in. w Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu, Szybie Maciej w Zabrzu i Browarze Zamkowym w Cieszynie. Setki osób przyszły także do Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich, opartego o zabudowania zlikwidowanej kopalni Michał, której historia sięga połowy XIX w.
Na scenie ustawionej w cieniu 56-metrowej wieży wyciągowej szybu Krystyn wystawiono m.in. spektakl plenerowy, z udziałem pochodzącej z Gliwic wokalistki, kompozytorki i performerki Erith oraz kolektywu teatralnego Lufcik na Korbkę. Aktorzy posługujący się środkami wyrazu teatru ulicznego, przy elektronicznych dźwiękach interpretowali tematy roli kobiet w przemyśle i przemysłu z perspektywy kobiecej.
Lufcik na Korbkę brał już udział w Rozruchu Maszyn w tym samym miejscu po raz drugi. W performance "Pan Fitzner dogląda kotłów" ten kolektyw teatralny połączył w ub. roku siły z zespołem IRA (który też zakończył wówczas atrakcje wydarzenia swoim koncertem). W tym roku z kolei zwieńczeniem Rozruchu w Siemianowicach był koncert zespołu Wilki.
Działalność siemianowickiego Parku Tradycji opiera się o efektowny ceglany budynek maszynowni szybu Krystyn. Modernizacja zniszczonego poprzemysłowego obiektu rozpoczęła się w 2009 r., kompleks oddano do użytku we wrześniu 2012 r. Jeszcze pięć lat wcześniej był to teren bardzo zdegradowany i niebezpieczny dla mieszkańców. W budynku nie było nic, nawet posadzek, jedynie głęboka na 30 metrów dziura.
Sfinansowane z miejskich środków prace kosztowały 16 mln zł. Dziś Park Tradycji w siemianowickiej dzielnicy Michałkowice tworzy spójną całość wypoczynkowo-rekreacyjną z pobliskim kompleksem widowiskowo-sportowym, parkiem, Domem Technika Zameczek oraz stawem.
Atrakcjami obiektu są licząca ponad sto lat odrestaurowana maszyna wyciągowa (przeniesiona z innej siemianowickiej kopalni), a także makieta pieca hutniczego i jedna z największych w Polsce kolekcji lamp górniczych.
W podziemiach odwiedzający mogą zobaczyć, jak wyglądał chodnik górniczy, a także spotkać się ze stróżem kopalnianych chodników: Skarbnikiem. O historii Śląska i kopalni opowiada wirtualny górnik. Prezentacja interaktywna oddaje zarówno dawne, przemysłowe Siemianowice, jak i obecne oblicze miasta. Na wyższych kondygnacjach powstała nowoczesna sala widowiskowa. Zagospodarowano też otoczenie.
Park Tradycji został włączony do Szlaku Zabytków Techniki Woj. Śląskiego z początkiem 2013 r. Rozwijany od ponad 10 lat przez regionalny samorząd Szlak skupia obecnie 42 najciekawsze obiekty postindustrialne, rozmieszczone na terenie całego województwa.
Industriada, promująca Szlak, jego obiekty oraz inne miejsca związane z historią przemysłu stała się w ostatnich latach świętem całego zróżnicowanego kulturowo i historycznie woj. śląskiego. Finał tegorocznego wydarzenia odbędzie się w sobotę wieczorem w d. kopalni Ignacy w Rybniku, gdzie na trzech scenach 56 artystów weźmie udział w multimedialnym widowisku, opowiadającym o kobietach i pracy w przemyśle.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ sp/