Osiem koncertów z udziałem muzyków z ponad 10 krajów odbędzie się w trakcie rozpoczynającego się w czwartek Sopot Jazz Festival 2017. Już po raz drugi szefem artystycznym imprezy jest amerykański saksofonista Greg Osby.
Na festiwalu wystąpią wykonawcy m.in. z Australii, Hiszpanii, Izraela, Kolumbii, Litwy, Rosji, Turcji, USA, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski.
Koncerty odbywać się będą w sali hotelu Sofitel Grand Sopot, mogącej pomieścić ok. 300 widzów.
"Legendarny sopocki hotel ma piękne wnętrza, które idealnie pasują do tego rodzaju muzyki" - powiedziała w środę PAP koordynatorka festiwalu, Hanna Kożuchowska.
Sopot Jazz Festival 2017 zainauguruje w czwartek koncert, w którym wystąpią wokalistki włoskiej Alice Ricciardi i Litwinki Viktoria Pilatovic. Obie na scenie spotkają się po raz pierwszy. Towarzyszyć im będą czołowy włoski pianista Pietro Lussu, amerykański kontrabasista Josh Ginsburg oraz polski perkusista Czesław Bartkowski. Tego wieczora usłyszymy też Timucina Sahina z Turcji, grającego na dwugryfowej gitarze oraz rodzimą sekcję rytmiczną - kontrabasistę Michała Barańskiego i perkusistę Łukasza Żytę.
W piątek odbędą się trzy koncerty. Festiwalowy wieczór rozpocznie Algorhythm, polski kwintet złożony z wyróżniających się muzyków młodego pokolenia. Następnie dwóch saksofonistów tenorowych, Adam Larson z USA i Troy Roberts z Australii, wystąpi - każdy z osobna - z trio Kasi Pietrzko. W skład zespołu 23-letniej pianistki wchodzą: kontrabasista Adam Święs i grający na perkusji Piotr Budniak. Trzecim piątkowym koncertem będzie występ Clevelanda Watkissa z Wielkiej Brytanii, jednego z najwybitniejszych obecnie wokalistów jazzowych.
W sobotę, ostatnim dniu festiwalu, miłośnicy jazzu usłyszą, mieszkającą w Nowym Jorku, polską perkusistkę Dorotę Piotrowską. Artystka pojawi się na scenie dwukrotnie. W pierwszym koncercie towarzyszyć jej będą: polski pianista Kuba Płużek, kontrabasistka Daria Chernakova z Moskwy, a także flecistka z Izraela Tali Rubinstein. W drugim występie Piotrowska utworzy duet z amerykańskim saksofonistą sopranowym Samem Newsomem. W koncercie finałowym wystąpi zaś południowoamerykański wirtuoz sześciostrunowej gitary basowej Juan Garcia-Hereros wraz z wieloetnicznym zespołem Snow Owl.
W rozmowie z magazynem "Jazz Forum" dyrektor artystyczny festiwalu Greg Osby podkreślił, że jego głównym celem jest pokazanie jak "jazz ewoluuje" na świecie. "Choć jazz narodził się w Ameryce, dziś jest muzyką globalną, platformą otwartą na wpływy wielu różnych kultur, sposobów muzycznego myślenia. Program Sopot Jazz Festival jest wynikiem moich wieloletnich doświadczeń, otwiera publiczność na nowe zjawiska muzyczne i nowych, kreatywnych muzyków” - wyjaśnił.
Po wieczornych koncertach w Sofitel Grand Sopot Hotel odbędą się jam sessions - w czwartek i sobotę w Teatrze BOTO, w piątek w klubie Atelier. W ramach Sopot Jazz Festival 2017 zaplanowano również warsztaty muzyczne.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
edytor: Paweł Tomczyk
rop/ pat/