W ciągu 8 lat na działania w obszarze kultury przyznano 30 tys. grantów, które przeznaczono m.in. na zabytki, edukację muzyczną, koncerty, zakupy dzieł do polskich muzeów – podkreślił minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński w piątek na spotkaniu z mieszkańcami pow. brzezińskiego.
W piątkowe popołudnie minister kultury spotkał się z uczestnikami mistrzowskich warsztatów plenerowych "Master Class" w Tworzyjankach (Łódzkie) oraz z mieszkańcami pow. brzezińskiego, którzy przyszli, by wysłuchać przygotowanego przez młodych muzyków koncertu. Organizację warsztatów dofinansowano ze środków MKiDN kwotą 75 tys. zł - przy całkowitej wartości ponad 100 tys. zł.
"To jeden z 30 tys. grantów przyznanych przez Ministerstwo w ciągu ostatnich 8 lat na działania w obszarze kultury. Granty zostały przeznaczone na inwestycje w zabytki, edukację muzyczną, organizowanie koncertów, zakupy dzieł do polskich muzeów, ich odzyskiwane - zwłaszcza jeśli chodzi o straty wojenne.(…) Przez 8 lat w całej Polsce z budżetu centralnego zrealizowano ponad 7 tys. inwestycji - tego wcześniej nie było" - podkreślił prof. Gliński.
Zdaniem ministra, dzięki temu, że polski skarb działa funkcjonalnie i skutecznie, więcej pieniędzy można wydawać na to, czego wszyscy potrzebujemy, m.in. o ponad 100 proc. zwiększono budżet MKiDN.
"Kultura jest ważna dla rozwoju wspólnoty, dla kolejnych pokoleń, dla naszych dzieci i wnuków; oni będą z niej dumni, jeżeli poniesiemy ją w przyszłość. Kraj pięknieje i może rozwijać się gospodarczo, jeżeli zabytki są zadbane, a gdy nie są, to nikt nie przyjeżdża, nie ma turystyki, nie ma tego koła zamachowego gospodarki, które jest bardzo istotne. Dlatego inwestujemy w zabytki" - dodał.
Prof. Gliński zapoznał zebranych z założeniami Rządowego Programu Odnowy Zabytków, z którego 3,5 mld zł trafi w ciągu 3 lat do samorządów w całej Polsce. Mówił także o wsparciu MKiDN dla współprowadzonych przez nie instytucji kultury - muzeów, teatrów czy filharmonii.
"Gdy przychodziłem do Ministerstwa to ok. 30 muzeów i 15 instytucji artystycznych miało status narodowych i było współfinansowanych z budżetu MKiDN. W tej chwili jest ich dwa razy więcej - ponad 60 muzeów i 30 instytucji artystycznych. Dlaczego? Bo te instytucje dogorywały, samorządy często nie były w stanie ich utrzymać i trzeba było podjąć odważne decyzje o ich wsparciu" - wyjaśnił minister.
Prof. Gliński wspomniał o ponad 300 projektach muzealnych, realizowanych ze wsparciem resortu kultury w całym kraju - wśród nich znalazły się nowe muzea, których w Polsce brakowało, np. poświęcone Kresom, żołnierzom wyklętym, zbrodni kraśnickiej, polskiej technice czy historii Polski.
"Polityka może być rzeczą racjonalną, która nie budzi agresji i nie jest źle odbierana. I my staramy się w MKiDN tak realizować naszą misję. Jesteśmy zobowiązani do realizowania dobra publicznego. Jestem w stanie w każdej chwili stanąć do dyskusji i opowiadać o tym, co robimy. Odwaga w polityce - trzeba ją mieć od pewnych projektów. Naszym poprzednikom do głowy nie przyszło, że Polska może zakupić do swoich muzeów prace Tycjana, Bruegla, Chagalla czy Łempickiej.(…) W polityce trzeba być uczciwym, odważnym i wiarygodnym - mam nadzieję, że nam się to w kulturze udaje" - zaznaczył.
Po wystąpieniu minister wziął udział w koncercie muzyki operowej i operetkowej, w którym wystąpili młodzi wokaliści, uczestnicy warsztatów dofinansowanych przez resort kultury.(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ pat/