„Triumf woli” to tytuł nowego, optymistycznego projektu Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego. Premiera spektaklu odbędzie się 31 grudnia w Starym Teatrze im. H. Modrzejewskiej w Krakowie.
W zamyśle twórców „Triumf woli” ma być przedstawieniem optymistycznym. Na scenie wystąpi 13 aktorów, historia każdej postaci będzie inna. „Każdy będzie prezentował optymistyczną historię, opartą na faktach” – mówił dziennikarzom w środę, w imieniu Strzępki, Juliusz Chrząstowski, który w spektaklu zagra rolę Dumnego i wściekłego.
Jak wyjaśnił, realizatorzy przedstawienia założyli, że „wbrew temu, co za oknem, nie będą dolewać oliwy do ognia, nie będą krytykującymi pesymistami, a pokażą, że są dobre historie na świecie i że człowiek potrafi przenieść góry”.
Spektakl przywołuje historie, które wydarzyły się w II poł. XX w. Scenę teatralną scenograf Martyna Solecka zamieniała w piaszczystą wyspę. Bohaterowie są zmuszeni do przebywania na niej. Pomysł na uczynienie wyspy miejscem wydarzeń twórcy zaczerpnęli z utworu Szekspira „Burza”. Sam Szekspir również pojawi się w spektaklu właśnie jako autor „Burzy”. Angielskiego pisarza zagra Krzysztof Zawadzki.
Oglądając spektakl publiczność przypomni sobie m.in. historię Kathrine Switzer – pierwszej kobiety, która w 1967 r. przebiegła maraton w Bostonie, dopuszczona do niego dlatego, że ukryła płeć pod inicjałami K.V. Wcześniej kobiety zniechęcano do maratonu, strasząc m.in. tym, że – jak czytamy w informacji prasowej o spektaklu – urosną im wąsy lub wypadnie macica. Pięć lat po biegu Switzer kobiety zostały dopuszczone do startu w maratonie bostońskim, a w 1984 r. bieg maratoński kobiet stał się dyscypliną olimpijską.
Juliusz Chrząstowski zagra Dumnego i wściekłego – postać z filmu „Dumni i wściekli”. Obraz Matthew Warchusa z 2014 r. opowiada o strajku walijskich górników i homoseksualistów w latach 80., sprzeciwiających się polityce Margaret Thatcher.
Autorem dramaturgii „Triumfu woli” jest Paweł Demirski, za reżyserię odpowiada Monika Strzępka. Wcześniej, w 2014 r., na deskach sceny narodowej w Krakowie duet wystawił „nie-boską komedię. Wszystko powiem Bogu!", inspirowaną romantycznym dramatem Zygmunta Krasińskiego. (PAP)
bko/ mow/