Wiadomość o Noblu dla Olgi Tokarczuk to ogromna radość tym bardziej, że opowiada ona historie naszego regionu, całkowicie nieznane jego współczesnym mieszkańcom - powiedział Ostap Sływynski, ukraiński tłumacz dzieł polskiej pisarki.
„Olga potrafi pokazać karty naszej lokalnej historii, które są nam całkowicie nieznane. Mam na myśli przede wszystkim +Księgi Jakubowe+, które właśnie kończę tłumaczyć. To jest część przeszłości ziem, na których dziś żyjemy i o których większość mieszkających tu ludzi nie ma żadnego pojęcia. Olga opowiada nam bardzo ważne historie o nas samych” - uznał w rozmowie telefonicznej.
„Ona ma unikalny talent przemawiania do szerokiego audytorium nie obniżając wysokiego smaku estetycznego. Nie wiem, jak się jej to udaje” - podkreślił.
Według Sływynskiego Tokarczuk jest jednym z najbardziej znanych pisarzy polskich w jego kraju. „Z całą pewnością niewielu polskich twórców współczesnych może pochwalić się sześcioma tłumaczeniami prozy w tak krótkim okresie” - powiedział.
Dwa kolejne tłumaczenia książek Tokarczuk, powieści „Księgi Jakubowe” oraz „Opowiadania bizarne”, ukażą się tu w najbliższym czasie - poinformował.
„Oznacza to, że istnieje zainteresowanie i czytelników i wydawców - sądzę, że nie jest to przypadkowe, Olga przemawia w sposób prosty, ze stylistycznym smakiem i z ciepłem emocjonalnym, które pozbawione jest przesady; ona mówi o bardzo ważnych sprawach, o sprawach ważnych dla naszego regionu” - ocenił Sływynski w rozmowie z PAP.
W czwartek Szwedzka Akademia poinformowała, że Olga Tokarczuk została laureatką literackiego Nobla za rok 2018. Nagrodę za rok 2019 otrzymał austriacki pisarz Peter Handke.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ agz/