Najprawdopodobniej w maju przedstawiciele ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego oraz samorządu woj. śląskiego podpiszą umowę ws. współfinansowania Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Resort przez trzy lata dołoży do utrzymania zespołu po 5 mln zł.
Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny z siedzibą w Koszęcinie (Śląskie) to wojewódzka instytucją kultury prowadzona przez urząd marszałkowski woj. śląskiego.
Jak poinformował przed poniedziałkową sesją sejmiku woj. śląskiego marszałek tego regionu Wojciech Saługa, strony porozumiały się już co do wspólnego finansowania instytucji. W poniedziałek sejmik miał przyjąć uchwałę zmieniającą w tym zakresie statut zespołu; jednak zarząd województwa zdecydował się ją wycofać.
„Wycofujemy tylko dlatego, że umawiamy się z panem premierem Glińskim, aby w Koszęcinie podpisać umowę o dofinansowaniu zespołu przez ministerstwo” - powiedział Saługa.
„Najpierw musi być podpisana taka umowa, a liczyliśmy, że kalendarz ministra pozwoli podpisać ją przed sesją. To się nie udało. Planujemy to w połowie maja i myślę, że będzie to uroczyste podpisanie. A już z samą uchwałą zmiany statutu spróbujemy się wpisać w sesję w następnym miesiącu” - wyjaśnił marszałek woj. śląskiego.
Władze woj. śląskiego w ostatnich latach parokrotnie zwracały się do ministerstwa kultury o współfinansowanie prowadzenia różnych instytucji, również zespołu „Śląsk”. We wrześniu ub. roku ministerstwo napisało w tej sprawie do władz woj. śląskiego - wyrażając wolę wypracowania szczegółów współpracy przy prowadzeniu zespołu.
Na początku grudnia marszałek woj. śląskiego zaproponował ministrowi kultury współprowadzenie zespołu w proporcjach: ministerstwo – 49 proc. dotacji (10,78 mln zł), samorząd – 51 proc. dotacji (11,22 mln zł).
W odpowiedzi ministerstwo zobowiązało się zapewnić zespołowi środki finansowe w wysokości 5 mln zł na rok - w formie dotacji podmiotowej do prowadzenia działalności statutowej zespołu. Umowa w tej sprawie ma zostać zawarta na okres trzyletni - do 31 grudnia 2019 r. Tę formę udziału w kosztach zaakceptował już urząd marszałkowski.
Na etapie wcześniejszych uzgodnień samorząd woj. śląskiego akcentował m.in., że zależy mu, aby „Śląsk” pozostał jednostką województwa, a środki ministerstwa służyły poszerzeniu oferty artystycznej i edukacyjnej zespołu.
W ub. roku woj. śląskie przekazało na działalność „Śląska” 18,45 mln zł., szacując jednocześnie, że pełne wykorzystanie potencjału tej instytucji wymagałoby dotacji na poziomie co najmniej 22 mln zł. Samorząd przypominał, że prowadzi lub współprowadzi łącznie 19 placówek kultury, z których wiele potrzebuje inwestycji (np. Opera Śląska, której współfinansowanie zarząd woj. śląskiego również proponował ministerstwu, oczekuje remontu sceny i zaplecza za ok. 40 mln zł).
W grudniu 2015 r. sejmik woj. śląskiego przyjął uchwałę ws. wystosowania apelu o zaangażowanie resortu ws. „Śląska”, w której przypomniał m.in., że ministerstwo współprowadzi na terenie tego regionu jedynie dwie instytucje kultury, spośród trzydziestu na terenie kraju. To Muzeum Śląskie w Katowicach oraz Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach.
Woj. śląskie akcentowało swoje niedawne zaangażowanie finansowe w remont i modernizację zabytkowej siedziby "Śląska" w kompleksie pałacowo-parkowym w Koszęcinie (18,5 mln zł przy całości kosztów 44 mln zł), a także w program dalszych działań inwestycyjnych warty 3 mln zł. Prace uwzględniały potrzebę stworzenia tam bazy do działań naukowych (m.in. etnograficznych) i edukacyjnych.
Według władz regionu wśród potrzeb „Śląska” jest m.in. zatrudnienie dodatkowych osób w działającym przy zespole Centrum Edukacji Regionalnej, finansowanie dowozu do Koszęcina osób zainteresowanych ofertą Centrum, poszerzenie oferty artystycznej i edukacyjnej zespołu oraz odpowiednia promocja, a także stworzenie nowej ekspozycji historycznej w koszęcińskim pałacu. (PAP)
mtb/ pat/