W sobotę w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbędzie się premiera musicalu „Mistrz i Małgorzata” według powieści Michaiła Bułhakowa. Spektakl reżyseruje Janusz Józefowicz, a muzykę skomponował Janusz Stokłosa. Rolę Wolanda zagra znany aktor filmowy Robert Gonera.
W środę odbyła się próba medialna przedstawienia.
Józefowicz przyznał, że dzieło Bułhakowa ma w sobie wielki potencjał inscenizacyjny. "To fantastyczna powieść, przypominam, że Bułhakow był też dramaturgiem. I właściwie czytając +Mistrza i Małgorzatę+ każdy człowiek teatru oczyma wyobraźni natychmiast widzi realizację teatralną czy teatralno-filmową" - powiedział dziennikarzom reżyser.
Wyjaśnił, że siła teatralna utworu rosyjskiego pisarza wynika z przenikania się trzech nieprzystających do siebie rzeczywistości: Moskwy Stalinowskiej, Jerozolimy z czasów Jezusa Chrystusa i "piątego wymiaru" czyli magicznego świata, z którego pochodzi Woland i jego świta.
"Wielowątkowość powieści nie konkuruje ze sobą, ale się uzupełnia. Tak jest również u nas, podążamy za Bułhakowem. Temat jest wspaniały i ważny. Być może szczególnie dzisiaj, kiedy świat zatoczył taki krąg, od totalitaryzmów jeszcze XIX-wiecznych. Gdzieś te +izmy+ podnoszą się coraz bardziej i władza totalitarna nie zginęła z mapy współczesnego świata. I może warto dziś przypomnieć, jak może wyglądać eksperyment polegający na takiej inżynierii socjo-technicznej. Mam nadzieję, że udało się nam odtworzyć ducha tej powieści na scenie" - mówił Józefowicz.
Zastrzegł jednocześnie, że premierowy pokaz "Mistrza i Małgorzaty+ nie kończy pracy nad inscenizacją. "Oczywiście, jak we wszystkich moich produkcjach premiera nie będzie ostatnim etapem pracy nad tym spektaklem. Nie wszystko - już to widzę - uda nam się zrobić" - wyjaśnił.
W rolę Wolanda w musicalu wcieli się znany aktor filmowy Robert Gonera. Tę postać będą grali także: Marek Richter i Cezary Rybiński."Mam jeden song do wykonania. Nie jestem aż takim orłem, żeby dawać czadu w kwestii wokalnej. Są lepsi ode mnie, którzy na co dzień pracują głosem i kształcą się w tym kierunku, dlatego koncentruję się na graniu. Woland mimo tego, że bardzo kojarzy się z powieścią Bułhakowa, to tutaj jest jednym z wielu bohaterów, a więc nie mogę sobie pozwolić na żadną dezynwolturę w tej roli. W postać Wolanda wpisana jest tajemnica, tak jak w każdą postać szatańską. I staram się w spektaklu tę tajemnicę dźwigać" - powiedział Gonera.
Tytułowego mistrza zagra w spektaklu Jakub Brucheiser.
"U Bułhakowa Mistrz to człowiek przed 40. rokiem życia, ja jestem młodszy o około 10 lat. W latach wielkiej czystki w ZSRR literaci właśnie w wieku ok. 30 lat popełniali samobójstwa. Czasy, w których żyli sprawiły, że decydowali się na tak straszny krok. Być może ten mój wiek i to, że znalazłem się w obsadzie spektaklu, jest swoistym hołdem dla tych ludzi. A co będzie więcej, to zweryfikuje już scena" - powiedział aktor.
Autorem muzyki do "Mistrza i Małgorzaty" jest Janusz Stokłosa. Libretto napisał rosyjski autor Jurij Riaszencew, a teksty piosenek Andrzej Poniedzielski. Scenografię do spektaklu przygotował Andrzej Woron, a kostiumy - Klaudia Filipiak.
Janusz Józefowicz to choreograf, reżyser, scenarzysta i aktor. Jest twórcą kilkudziesięciu spektakli musicalowych, operowych i teatralnych oraz widowisk telewizyjnych.
Jest reżyserem, choreografem i współscenarzystą najdłużej granego (premiera w 1991 r.) musicalu "Metro", który był nominowany do nowojorskiej Tony Award. W 2001 za "Metro" otrzymał Złotą Maskę (najważniejszą nagrodę kulturalną w Rosji) dla najlepszego reżysera w sezonie 1999/2000 we wszystkich rodzajach sztuki teatralnej (dramat, balet, opera, operetka, musical), a rosyjska wersja musicalu otrzymała tę samą nagrodę jako najlepszy musical 2000 r.
Józefowicz wyreżyserował i opracował choreografie także m.in. do musicali: "Piotruś Pan", "Romeo i Julia" i "Polita" – pierwszego musicalu w 3D. Widowisko na podstawie biografii Poli Negri jest połączeniem baletu, teatru i musicalu z formą filmową. Od 1992 r. jest dyrektorem artystycznym Teatru Studio Buffo – pierwszej prywatnej sceny muzycznej w Polsce.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ aszw/